Susza dobija rolników. ”Daję krowom siano, bo nie ma trawy”Sargalski/Konicz/Canva
StoryEditorSusza 2024

Susza dobija rolników. "Daję krowom siano, bo nie ma trawy”

22.05.2024., 16:19h
Do żniw jeszcze daleko, a rolnicy już liczą straty. Susza zabiera im plony i paszę dla zwierząt. - Muszę krowom dokładać siana, bo nie ma trawy. Nigdy w maju nie było tak źle - mówią.

Susza wypala uprawy. IMGW: notujemy bardzo niskie sumy opadów

W rolników uderza kolejny kataklizm – susza, która już wypala ich uprawy. Wierzchnia warstwa gleby jest bardzo mocno przesuszona w zasadzie w całej Polsce. Wilgotność spadła do 20-15%, a rośliny, osłabione niedawnymi przymrozkami, zwijają się i usychają.

- Od początku maja w niektórych miejscach w kraju, szczególnie na Mazowszu notujemy bardzo niskie sumy opadów. W Ostrołęce tylko 0,5 mm od początku maja – wynika z najnowszych danych IMGW.

image
Wskaźnik wilgotności gleby
FOTO: IMGW

Rolnik: straty suszowe wynoszą już 50 proc.

Niestety, prognozy pogody są mało optymistyczne. Synoptycy nie przewidują większych i długotrwałych opadów, które znacząco poprawiłyby wilgotność gleby.

- W naszym regionie jest dramat. Śmiało można stwierdzić, że na niektórych polach straty suszowe sięgają już 50 proc.  W najgorszym stanie są zboża jare. Ale dostało się też kukurydzy. Deszczu wypatrują również producenci soi, bo rośliny stoją w miejscu, nie kiełkują – mówi w rozmowie z nami Szymon Sargalski, rolnik z okolic Nowego Miasta Lubawskiego, działacz ZZR "Samoobrony".

image
Susza w połowie maja 2024, pow. nowomiejski
FOTO: Szymon Sargalski

Brakuje paszy dla bydła

Poważne problemy mają także hodowcy. Przez suszę zaczyna brakować im paszy dla zwierząt.

- U nas w okolicy jest spora produkcja bydła na wypasie. Rolnicy muszą tym zwierzętom dokładać sianokiszonek, bo przez suszę nie rośnie trawa. To jest tragedia, a mamy dopiero maj – zaznacza Sargalski.

image
Susza w lucernie, gm. Rybno, woj. warmińsko-mazurskie
FOTO: Marcin Konicz

„Nie pamiętam, żebym w maju dawał siana, bo nie ma trawy”

Także na Dolnym Śląsku sytuacja jest bardzo zła. Roślinom brakuje wody, a zwierzętom pożywienia. Rolnicy mówią, że nigdy nie zdarzyło się, by w maju trzeba było dawać siano z braku trawy.

- Trawy jest jak na lekarstwo. Muszę krowom dokładać siana, bo nie ma trawy. Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek robił to w maju. Zapowiada się tragedia – mówi nam pan Arkadiusz, hodowca z Dolnego Śląska.

image
Susza dotknęła pastwiska, gm. Rybno, woj. warmińsko-mazurskie
FOTO: Marcin Konicz

Rolnicy domagają się uruchomienia aplikacji suszowej

Żeby zniwelować jakoś skutki suszy, rolnicy domagają się pilnego uruchomienia aplikacji suszowej. Apelują do ministerstwa rolnictwa o sprawiedliwie wyliczanie tych strat.

- Pilnie należy uruchomić aplikację i ją naprawić, żeby wyliczała straty zgodnie ze stanem faktycznym. Nie może być tak, jak w zeszłym roku, że rolnik miał 40 proc. strat na TUZ-ie, a jego sąsiadowi 2 metry dalej policzyło 1 proc. To niedorzeczne – mówi Sargalski, który już wysłał pismo do ministerstwa rolnictwa w tej sprawie.

image
Susza w oziminach. Ostaszewo, gm. Grodziczno, pow. nowomiejski
FOTO: Marcin Konicz

My także zwróciliśmy się do resortu rolnictwa z pytaniem, kiedy uruchomi aplikację i czy w tym roku suszę będą szacować komisje gminne, jak w 2023 roku. Czekamy na odpowiedź.

image
POGODA

Eksperci ostrzegają: Czeka nas upalne lato. Rolnicy stracą na plonach

Kamila Szałaj

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 07:24