Przewóz płodów rolnych a mandaty
Rolnicy wielokrotnie informowali o tym, że mają konfrontacje z policją lub muszą płacić wysokie mandaty za zaśmiecanie dróg, których nie zdążyli posprzątać, choć mieli taki zamiar, o czym więcej pisaliśmy m.in. TUTAJ.
Teraz rolnicy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i apelują do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka o podjęcie działań mających na celu ułatwienie obowiązujących przepisów dotyczących przewozu płodów rolnych w trakcie wykonywania prac polowych.
Kontrole drogowe rolników podczas transportu płodów rolnych
Krajowa Rada Izb Rolniczych w apelu do ministra infrastruktury wyjaśniła, że rolnicy skarżą się na kontrole drogowe i karanie mandatami za transport płodów rolnych z pól, takich jak zielonka czy zboża, które są uznawane za niezabezpieczony ładunek.
– W praktyce rolnicy przewożą te materiały na krótkich odcinkach, w ramach bieżących prac polowych – wyjaśnia KRIR.
Transport rolniczy dyskryminowany w przepisach drogowych
Jak sygnalizuje KRIR, dla rolników jest to niezrozumiałe, dlaczego są zatrzymywani w czasie pracy i muszą się tłumaczyć. Ich zdaniem obowiązujące przepisy dotyczące transportu należałoby zmienić.
– Przepisy o przewozie ładunków nie uwzględniają specyfiki transportu rolniczego, który ma charakter sezonowy, lokalny i krótkotrwały – alarmują rolnicy, dodając, że nakładanie na nich kar i wstrzymywanie prac polowych jest przez nich odbierane, jako ich utrudnianie.
Jaki jest mandat za zaśmiecanie dróg?
Zgodnie z art. 91 Kodeksu wykroczeń za zaśmiecanie dróg grozi mandat w wysokości 1 500 zł lub kara nagany.
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. KRIR, Kodeks wykroczeń
