Rolnicy alarmują: cena pszenicy już spadła do 700 zł/t, a może runąć do 400 złJustyna Czupryniak/Canva/Facebook-LIR
StoryEditorApel rolników

Rolnicy alarmują: cena pszenicy już spadła do 700 zł/t, a może runąć do 400 zł

31.01.2024., 10:20h
Rolnicy są przeciwni bezcłowemu importowi towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, który najprawdopodobniej przełoży się na destabilizację zarówno krajowego rynku rolnego, jak i unijnego.

Stanowisko LIR w sprawie importu towarów z Ukrainy

W związku z napływającymi do Lubelskiej Izby Rolniczej informacjami na temat planów dotyczących otwarcia polskich granic na bezcłowy import: zbóż, kukurydzy, rzepaku, owoców jagodowych, cukru, ziół, miodu i innych produktów rolno-spożywczych, zarząd przedstawił swojego stanowisko w tej sprawie.

Jak wynika z pisma, lubelscy rolnicy jednogłośnie sprzeciwiają się otwarciu polskich granic na nielimitowany import produktów rolnych i artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy zarówno do Unii Europejskiej, jak i do Polski, wskazując jednocześnie powody swojej postawy.

Jakie będą skutki bezcłowego importu towarów rolnych z Ukrainy?

Rolnicy z Lubelszczyzny w swoim stanowisku nie mają wątpliwości co do tego, że nielimitowany import towarów z Ukrainy do Polski i krajów UE pozostanie na tych rynkach, całkowicie destabilizując sytuację gospodarczą w poszczególnych państwach. Samorządowcy są pewni, że wwiezienie towarów rolno-spożywczych z Ukrainy do Polski będzie równoznaczne z ich wprowadzeniem na lokalne rynki ze względu na istniejące na granicach blokady rolnicze.

Pszenica po 500 zł/t po otwarciu granic na towary z Ukrainy?

Rolnicy, jako przykład destabilizacji, wskazują rynek zbóż, na którym cena skupu pszenicy spada w zastraszającym tempie. Aktualnie granica opłacalności osiągnęła poziom poniżej aż 700 zł/t! Jednocześnie plantatorzy spodziewają się dalszego spadku ceny skupu, która ich zdaniem wyniesie w końcu nawet od 500 do 400 zł/t.

Będą protesty rolników, jeśli granica zostanie otwarta

Lubelscy samorządowcy wskazują, że pogłębienie kryzysu gospodarczego będzie równoznaczne z pogorszeniem i tak już nietęgich nastrojów rolników, czego dowodem są ogólnopolskie demonstracje z 24 stycznia br.

Rolnicy żądają zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy

Puentą stanowiska członków LIR jest żądanie o wystosowanie jednoznacznej deklaracji w sprawie wprowadzenia zakazu importu produktów rolnych i artykułów rolno-spożywczych oraz podjęcia działań mających na celu stabilizację opłacalności produkcji rolniczej.

Na razie protesty rolników przynoszą skutek. Jak poinformowała Komisja Europejska nie będzie konieczności ugorowania ziemi w 2024! Komisja Europejska zgodziła się na odstępstwo od normy GAEC. Ale w zamian rolnicy będą musieli spełnić inne warunki. Jakie?

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: LIR

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 04:46