StoryEditorŚwiat

Polska wizyta w rolniczym Teksasie

28.03.2018., 17:03h
Teksas, słusznie kojarzony z kowboyami, bo ci rzeczywiście nadal pracują przy obsłudze bydła w tzw. feedlot-ach, jest stanem w USA, w którego PKB największy udział ma ropa i gaz, a zaraz po tych surowcach rolnictwo. Warto podkreślić, że pod względem PKB Polska jest 23 gospodarką świata, a Teksas wg najnowszych danych jest 10 gospodarką świata. Bez rolnictwa, w którym dominującą pozycją jest bydło mięsne, Teksas gospodarczo nie byłby taki mocny. Powierzchnia tego stanu jest dwa razy większa niż Polski, ale zamieszkuje go ok. 28,3 mln ludności.
Największym źródłem rolniczego dochodu w stanie Teksas jest sprzedaż bydła mięsnego. Aż 20% bydła mięsnego w USA pochodzi z Teksasu. Stan ten w porównaniu do innych stanów produkuje też najwięcej owiec i moheru z kóz angorskich. Teksas zajmuje też wysokie trzecie miejsce pod względem produkcji mleka ze stadem krów mlecznych liczącym 430 tys. szt.


Na przełomie lutego i marca br. miałem niebywałą okazję wraz z grupą polskich rolników, naukowców, doradców rolnych i polityków poznawać Teksas, rolnictwo, jednostki naukowe, doradztwo i przemysł spożywczy tego stanu. Ciekawostek z różnych obszarów rolnictwa było co niemiara i zajmie chyba co najmniej rok, aby cyklicznie pokazać je Czytelnikom „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Dziś ogólny wstęp do kolejnych artykułów w formie bardzo okrojonego fotoreportażu. Każdego dnia w czasie 2-tygodniowego pobytu odwiedzaliśmy po kilka gospodarstw, instytutów badawczych i firm branży rolniczej.

  • Jedno z pierwszych zdjęć polskiej grupy na poletkach doświadczalnych pszenicy należących do Texas A&M, Departament ds. Badań w Bushlland


  • O hodowli i genetyce pszenic dopasowanych do warunków klimatycznych Teksasu oraz do pastwiskowego użytkowania pszenic zbieranych ostatecznie na ziarno, opowiadał profesor Jackie Rudd. Rozmowy nie miały końca i nawet jadąc do kolejnego miejsca wykorzystywaliśmy czas na dopytanie Jackiego w autokarze. Chcieliśmy też pozostawić zawsze przynajmniej podstawowe informacje o Polsce i polskie upominki – również od „Tygodnika Poradnika Rolniczego”




  • Pierwszego dnia wizyty w stanie Teksas odwiedziliśmy ośrodek badawczy uczelni Texas A&M, a konkretnie Departament ds. Badań w Bushlland zajmujący się m.in. hodowlą pszenicy. Mieliśmy możliwość odwiedzenia szklarni, w której testowane są najwartościowsze rody tego gatunku



  • Wśród uczestników wyjazdu był Jarosław Sachajko, Poseł RP i przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W czasie naszej wizyty w Muzeum Badań Rolniczych założonym przez firmę Bayer Crop Science odbyła się debata i wymiana informacji na temat polityki rolnej i wymiany handlowej między Polską a USA. Polskę reprezentował oczywiście Jarosław Sachajko (z lewej), a USA Jodey Arrington, członek Izby Reprezentantów i przedstawiciel Komisji Rolnictwa



  • Bawełna jest najbardziej wartościową uprawą w Teksasie i w większości jest uprawiana w kilkudziesięcioletniej monokulturze. Ten stan jest krajowym liderem produkcji bawełny – w Teksasie produkuje się ok. 29% uzyskiwanej w USA. Bawełna jest kluczowa, ale Teksas zajmuje w USA 3 miejsce pod względem produkcji siana, 3 miejsce w uprawach szklarniowych i szkółkarskich, 2 miejsce w produkcji sorgo, 5 miejsce w produkcji ryżu i czołowe miejsce w produkcji kapusty



  • Dr Jim Mazurkiewicz był w Polsce wielokrotnie. Jest profesorem Texas A&M Universiti, dyrektorem programu Leadership Texas A&M AgriLife Extension Service i szefem TALL Program. To człowiek orkiestra, który doprowadził m.in. do tego, że polski gaz z Teksasu (bo w dużej mierze pochodzi z szybów polskich emigrantów) dociera do Polski. Dzięki jego zaangażowaniu i współpracy z Polskim Związkiem Producentów Roślin Zbożowych i Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie, trwa systematyczna wymiana młodych rolników odbywających praktyki oraz wymiana na szczeblu naukowym, doradczym i politycznym między Polską a stanem Teksas. Polska grupa, która ostatnio gościła także w rodzinnym domu Jima Mazurkiewicza wręczyła mu certyfikowaną replikę Szczerbca



  • 6–10-miesięczne cielęta (sztuki męskie koniecznie kastrowane jak najwcześniej) są najczęściej opasane w tzw. feedlot–ach (na zdjęciu) i sprzedawane po ok. 14–22 miesiącach licząc od urodzenia. Ostatni etap opasu w większości odbywa się przy dużym udziale pasz z kukurydzy, która jest podobno kluczowa w nadaniu najlepszego smaku mięsa wołowego



  • Takich zwierząt trudno szukać w Polsce i krajach naszego regionu. To stosunkowo nowa rasa bydła, tzw. amerykański brahman. Hodowlę rasy zapoczątkowali w XX wieku farmerzy z okolic Houston. Rasa brahman jest mieszanką czterech ras bydła z Indii i jest wyjątkowo dobrze przystosowana do gorących, bagnistych warunków na Wybrzeżu Zatoki Texas. Duży udział w stworzeniu tej rasy mięsnej ma spółka JD. Hudging, a o początkach hodowli brahman w tej spółce opowiadał mi Michael Goudeau (na zdjęciu z prawej)



  • W tym roku siewy kukurydzy w stanie Teksas są opóźnione, a te na zdjęciu prowadzono 3 marca. Sprzęt niezły, ale warto przyjrzeć się szczegółom. Uprawa rzędowa, a nasiona wysiewane są na grzbietach. Po co? Ponieważ akurat w tym rejonie wody jest nadmiar, z opadami rocznymi powyżej 1 tys. mm. Nadmiar wody to norma i po to tak sieje się kukurydzę. Pewnym szczegółem jest też mgiełka za siewnikiem – to herbicyd aplikowany w czasie siewu – oczywiście na bazie zakazanej u nas atrazyny. Taki zabieg staje się w uprawie kukurydzy GMO normą, bo sam glifosat na problem z chwastami odpornymi na tę substancję nie wystarcza do utrzymania czystego pola



  • Huston Livestock Show and Rodeo, zwane także Rodeo Houston lub skrócone HLSR , to największa wystawa zwierząt hodowlanych i rodeo na świecie i jest to jedno z najbogatszych wydarzeń rodeo w sezonie. Impreza od 2003 r. odbywa się w olbrzymich rozmiarów zadaszonym obiekcie NGR Stadium w Houston w Teksasie. W tym niezwykłym wydarzeniu i, co warte podkreślenia, w uroczystej paradzie uczestników Huston Livestock Show and Rodeo wzięła udział polska grupa. Co prawda nie był to wjazd na koniach, ale na zabytkowym pojeździe strażackim, ale z bardzo zauważalną polską flagą



  • Konkurencji Rodeo na tegorocznym Huston Livestock Show and Rodeo było bez liku, m.in. ujeżdżanie „dzikich” koni, ujeżdżanie bydła, poskramianie bydła solo i w parach czy specjalna konkurencja dla dzieci polegająca na jak najdłuższym utrzymaniu się na pędzących owcach
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
03. maj 2024 06:06