StoryEditorPolska

Polskie rolnictwo powinno opierać się na małych i średnich gospodarstwach. Jakie są założenia Obywatelskiego Programu Rolnego Sachajki z Kukiz’15?

29.03.2018., 19:03h
Jarosław Sachajko z Kukiz’15 przedstawił program rolny swojego klubu. Chce w nim, aby państw polskie zaczęło wspierać głównie średnie i małe gospodarstwa rolne. Poseł domaga się też odpowiedniego zwiększenia dopłat bezpośrednich, ustanowienia cen referencyjnych za produkty rolne oraz repolonizacji zakładów przetwórstwa spożywczego. 

We wtorek , 27 marca 2018 r. Jarosław Sachajko, szef sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz posłanka Elżbieta Zielińska przedstawił założenia Obywatelskiego Programu Rolnego opracowanego przez klub Kukiz’15. 

Trzeba skończyć z konfliktem między rolnikami a ludźmi z miasta

– Program jest obszerny i dotyczy wszystkich nas-konsumentów. Nie można dalej podsycać konfliktu między rolnikami a ludźmi z miasta. Chcemy doprowadzić do konsensusu w jakim kierunku powinna rozwijać się polska wieś, by za rok była przygotowana jedna duża ustawa dająca stabilizację” – mówił Jarosław Sachajko. 
Program rolny opracowany przez Sachajkę i Zielińską liczy 46 stron, z czego znaczna część zawiera opis obecnej sytuacji rolnictwa i diagnozę na temat słabej kondycji polskiej wsi. Program ten to również omówienie 19 projektów ustaw dotyczących wsi i rolnictwa jakie posłowie Kukiz’15 zgłosili do Sejmu.

Potencjał polskiej wsi od lat jest niszczony

Autorzy programu uważają, że polskie rolnictwo jest w złej kondycji, za co odpowiadają rządy każdej opcji po 1989 roku.

Nieskuteczność działań polityki rolnej prowadzonej w Polsce od ponad 20 lat powoduje, że istniejący w naszym kraju potencjał zasobów naturalnych, ludzkich i kulturowych jest niszczony. Szczególnie dotyczy to potencjału drzemiącego w drobnych i średnich gospodarstwach – można przeczytać w raporcie.

 – Wszystkie kolejne rządy realizują ten sam kierunek polityki rolnej, niekorzystny i degradujący polskie rolnictwo – mówi Jarosław Sachajko

  • – Wszystkie kolejne rządy realizują ten sam kierunek polityki rolnej, niekorzystny i degradujący polskie rolnictwo – mówi Jarosław Sachajko. 

Małe i średnie gospodarstwa są bardziej przyjazne środowiska i pozwalają na wytwarzanie żywności wysokiej jakości

Autorzy programu odwołują się do danych statystyczne GUS i wskazują̨, że gospodarstwa do 50 ha stanowią w Polsce aż 98% wszystkich gospodarstw i zajmują̨ 70% użytków rolnych. Zdaniem Jarosława Sachajki,  działalność rolnicza w tych gospodarstwach jest bardziej przyjazna środowisku w porównaniu z dużymi gospodarstwami i przez to daje większe szanse na wytwarzanie żywności wysokiej jakości, która zapewnia zdrowie mieszkańcom Polski.

– Polityka rolna narzucona przez rządzących, którzy powołują się na Wspólną Politykę Rolną (WPR) eliminuje jednak te gospodarstwa z działalności rolniczej i wyklucza z aktywności zawodowej wiele tysięcy rolników! – zauważają autorzy raportu.   

Polscy rolnicy powinni otrzymywać wyższe dopłaty bezpośrednie niż rolnicy z Niemiec czy Francji

Z Programu Rolnego klubu Kukiz’15 wynika, że ogromną niesprawiedliwością wobec polskich rolników jest też wysokość dopłat bezpośrednich, jakie otrzymują. Jak zauważono. polscy rolnicy chociaż są biedniejsi, to otrzymują̨ mniejsze dopłaty od bogatszych rolników z tzw. starej Unii (UE-15), co jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem oraz z zasadami UE. Na dodatek, taki scenariusz może się utrzymać także po 2020 r.

Będziemy oczekiwać od rządu i premiera wynegocjowania unijnego wsparcia dla polskiego rolnictwa w oparciu o obiektywne kryteria takie jak dochody rolnicze, powierzchnia użytków rolnych i zatrudnienie w rolnictwie oraz uwzgledniających specyfikę̨ polskiego rolnictwa. W przypadku niepowodzenia naszego postulatu, Kukiz’15 zaskarży do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) decyzje dyskryminujące polskich rolników – zadeklarowali autorzy programu. 

Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla największych gospodarstw

Jednocześnie Sachajko postuluje, aby w całej UE zakończyć wypłacanie dopłat największym gospodarstwom, np. tym, które obecnie otrzymują̨ ponad 100 tys. euro dopłat bezpośrednich rocznie. Według posła, takie gospodarstwa są̨ już na tyle silne ekonomicznie, że nie potrzebują publicznego wsparcia.

Aż 228 gospodarstw dziennie było likwidowanych w latach 2002-2010. Zdaniem autorów Programu Rolnego wynikało to m.in. z preferencji finansowych oraz regulacji prawnych korzystnych dla dużych gospodarstw  

  • Aż 228 gospodarstw dziennie było likwidowanych w latach 2002-2010. Zdaniem autorów Programu Rolnego wynikało to m.in. z preferencji finansowych oraz regulacji prawnych korzystnych dla dużych gospodarstw oraz zdominowanie łańcucha dostaw żywności  przez duże zakłady przetwórcze i duże sieci handlowe.

Biurokracja nie pozwala rolnikom skupić się na swojej pracy

Kolejną bolączka polskich rolników jest „papierologia”, w której toną gospodarstwa. Według szefa sejmowej komisji rolnictwa, dzieje się tak ze względu na wzrost wymagań ze strony Komisji Europejskiej oraz z powodu „ulepszania” unijnych przepisów przez polskie władze, jak chociażby niedawno zaproponowane restrykcyjnych obowiązków dla rolników zatrudniających zagranicznych pracowników sezonowych.

Prawo ma być jasne i zrozumiałe dla odbiorców, a także zapobiegać zróżnicowanej interpretacji niechlujnie napisanych przepisów prawnych – podkreślał Jarosław Sachajko.

Z tego powodu chce on dokonać przeglądu aktów prawnych, uprościć przepisy oraz znieść zbędne regulacje. Poseł klubu Kukiz’15 chce również uprościć funkcjonowanie instytucji, z którymi rolnik ma na co dzień do czynienia, czyli 2 agencje rządowe (ARiMR i KOWR), ODR-y, 5 inspekcji kontrolujących łańcuch żywnościowy, kilkanaście publicznych ośrodków badawczych.

Sachajko: Należy wprowadzić ceny referencyjne dla płodów rolnych i doprowadzić do repolonizacji przemysłu przetwórczego

Sachajko w Programie Rolnym postuluje także wprowadzenie realistycznego monitoring cen i kosztów produkcji rolnej, który byłby podstawą do określenia ceny referencyjnej poniżej, której nie można byłoby skupować płodów rolnych.
Poseł chciałby też repolonizacji majątku narodowego, w tym zakładów przetwórczych. Te dwa zadania miałyby uporządkować relacje w łańcuchu dostaw żywności i wzmocnić pozycję rolnika. 

Ułatwić rolnikom sprzedaż swoich produktów do sklepów czy restauracji

Szef Sejmowej Komisji Rolnictwa chciałby też wprowadzić ułatwienia w sprzedaży żywności o wysokiej jakości, wytwarzanej przez małe i średnie gospodarstwa rodzinne. Jak zauważa, obecne przepisy znacznie to utrudniają, np. do lokalnych sklepów, restauracji, stołówek, szkół, szpitali i innych instytucji. Dlatego polityk chce stworzyć możliwości rozwoju i promocji sieci lokalnych sklepów sprzedających lokalną, tradycyjną i ekologiczną żywność.

 

Zapraszamy do dyskusji na temat Programu Rolnego przedstawionego przez szefa komisji rolnictwa. Swoje uwagi i propozycje można przesłać do redakcji „Tygodnika Poradnika Rolniczego” lub do biura poselskiego Jarosława Sachajki. 

Cały Obywatelski Program Rolny opracowany przez dwoje posłów klubu Kukiz’15 można znaleźć na stronie Jarosława Sachajki -> Obywatelski Program Rolny.

Paweł Mikos

Fot. Archiwum 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 22:52