Starszy rolnik w kapeluszu i ogrodniczkach stoi na tle pastwiska z krowami rasy holsztyńskiej. Zdjęcie ilustruje brak widocznych efektów francuskiego prawa mającego gwarantować rolnikom godziwe wynagrodzenie.Albert Katana/chatgpt (openai Dall·e)
StoryEditorRAPORT

Co piąty rolnik chce rzucić gospodarstwo. Szokujące wyniki raportu

18.05.2025., 15:00h

Najnowszy raport Ipsos dla CropLife Europe nie pozostawia złudzeń. Co piąty rolnik chce rzucić gospodarstwo.

Jak europejscy rolnicy oceniają swoją sytuację?

Raport Ipsos został opracowany na zlecenie CropLife Europe – organizacji reprezentującej interesy największych globalnych firm działających w branży agrochemicznej. Do stowarzyszenia należą m.in. Bayer Crop Science, BASF, Syngenta, Corteva, FMC, Adama oraz UPL. CropLife Europe jest częścią CropLife International – międzynarodowej federacji skupiającej przemysł ochrony roślin i biotechnologii rolniczej

Choć dokument zawiera dane z badań przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie 1998 rolników z dziesięciu krajów Unii Europejskiej, jego narracja nie jest całkowicie neutralna – akcenty są położone w sposób wyraźnie wspierający postulaty nieograniczania stosowania środków ochrony roślin i ograniczenia biurokracji. Niemniej, same dane są spójne, udokumentowane i prezentowane z podziałem na kraje, wiek i typy gospodarstw

„Nie mamy z czego inwestować” - brak jest podstaw do optymizmu 

Zdecydowana większość rolników w Europie nie widzi dziś podstaw do optymizmu. 69% z nich stwierdziło, że cena otrzymywana za produkty rolnicze nie pozwala na osiągnięcie wystarczającej marży. Dodatkowo, aż 66% przyznało, że nie ma środków na inwestycje w modernizację lub wymianę sprzętu. 

W raporcie czytamy: 

2/3 europejskich rolników uważa, że nie ma wystarczających środków, by inwestować w nowe narzędzia lub maszyny, oraz że nie uzyskuje godziwej zapłaty za swoją produkcję”. 

Ponad połowa badanych nie jest w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb gospodarstwa, a 54% przyznało, że nie ma pewności co do zdolności pokrycia codziennych kosztów prowadzenia gospodarstwa. Jeszcze gorzej wygląda zdolność do spłaty zobowiązań – 50% rolników zadeklarowało, że nie radzi sobie z obsługą zadłużenia. 

Szczególnie trudno mają rolnicy prowadzący mniejsze gospodarstwa, choć również wśród posiadaczy dużych areałów problemy są powszechne. W raporcie wskazano, że sytuacja „jest równie trudna niezależnie od wielkości gospodarstwa”. 

Podobne wnioski pojawiają się w polskich danych. W raporcie CBOS z początku 2025 r. 58% rolników ocenia swoją sytuację jako złą, a 39% przewiduje dalsze pogorszenie. Prawie połowa liczy się z możliwością bankructwa. 

Koszty, ceny, biurokracja - to gnębi europejskich rolników 

Na pytanie o najważniejsze bariery w codziennym funkcjonowaniu, rolnicy wskazali trzy dominujące kwestie: 

  • Wzrost kosztów środków produkcji – wskazany przez 41% rolników. 
  • Zbyt niskie ceny skupu – 40% odpowiedzi. 
  • Biurokracja i nadmierne obciążenia administracyjne – 34%. 

Nieco dalej znalazły się: ograniczenia środowiskowe (26%), pogoda i zmiany klimatyczne (24%) oraz konkurencja z państw trzecich (21%). 

Ipsos podkreśla, że „problemy te są demokratyczne” – występują niezależnie od wielkości czy lokalizacji gospodarstw. Potwierdzają to dane z raportu „Polska wieś i rolnictwo 2024”: 68,4% właścicieli najmniejszych gospodarstw i 60,7% gospodarstw powyżej 30 ha uznało niską opłacalność produkcji za kluczową barierę. 

Sytuacja finansowa gospodarstw pogorszyła się

Większość rolników uważa, że sytuacja na ich gospodarstwie pogorszyła się w stosunku do roku poprzedniego. 58% wskazuje, że ich zdolność inwestycyjna się zmniejszyła, a 54% ocenia, że nie ma pewności co do pokrycia bieżących kosztów. 58% badanych rolników deklaruje spadek wynagrodzenia lub dochodu w porównaniu z poprzednim rokiem. Z kolei 49% ocenia, że pogorszył się ich ogólny komfort pracy i dobrostan w gospodarstwie. 

W badaniu Ipsos rolnicy odnosili się także do nastrojów – często pojawiały się określenia: „trudna i niewdzięczna praca”, „brak szacunku dla naszego zawodu” czy „rosnące wymagania bez wzrostu dochodów”. 

Pesymizm wśród rolników UE 

Raport nie pozostawia złudzeń – nastroje są złe i pogarszają się. Tylko 24% rolników zadeklarowało optymizm co do swojej obecnej sytuacji, a 51% ocenia swoją przyszłość jako raczej lub zdecydowanie pesymistyczną. 

„Poziom pesymizmu pogłębił się – z 46% w roku 2024 do 51% w roku 2025” – wskazują autorzy badania. 

Co piąty rolnik planuje porzucenie działalności rolniczej w ciągu najbliższych 5 lat, a 5% chce to zrobić w ciągu zaledwie roku. W grupie powyżej 55. roku życia aż 35% deklaruje taką decyzję. Powody są oczywiste: brak dochodowości, niestabilne ceny i zmniejszające się wsparcie ze strony państwa i Unii

W Polsce, według raportu „Polska wieś i rolnictwo 2024”, aż 31,1% właścicieli gospodarstw do 5 ha rozważa rezygnację z działalności. Proces koncentracji ziemi przyspiesza.

Nowoczesne technologie na marginesie praktyki 

Choć w debacie publicznej wiele mówi się o cyfryzacji i rolnictwie precyzyjnym, dane pokazują coś zupełnie innego. Większość nowoczesnych rozwiązań technologicznych znajduje się na marginesie praktyki. 

Zaledwie 14% rolników korzysta z dronów czy autonomicznych robotów. 19% stosuje nasiona wyprodukowane metodami nowej inżynierii genomowej. 25–30% korzysta z narzędzi wspomagających decyzje czy obrazowania satelitarnego. 

Warto zaznaczyć, że pytania o wykorzystanie nowych technologii zadano wcześniej wybranej, częściowo zinformatyzowanej grupie gospodarstw – nie całej próbie respondentów. Ipsos zaznacza, że poziom wdrożenia „oscyluje wokół 20–30%”. Polska i Belgia są na końcu rankingu

Brak inwestycji to efekt nie tylko niechęci czy braku wiedzy, ale – jak sugerują inne badania – głównie barier finansowych. Tylko w najmniejszych gospodarstwach (do 5 ha) rolnicy wskazują wprost: nie mamy środków na zakup maszyn ani rozbudowę infrastruktury

Jakie są oczekiwania rolników od Unii? 

Ipsos zapytał rolników, jakie działania powinny zostać podjęte na poziomie unijnym. Najczęstsze odpowiedzi to: 

  • Uproszczenie procedur administracyjnych – wskazane przez 88% respondentów. 
  • Lepsza redystrybucja marży w łańcuchu wartości – 61%. 
  • Obniżenie podatków i kosztów produkcji – 45%. 
  • Zachowanie dostępu do pełnego zestawu narzędzi ochrony roślin – 38%. 

W komentarzu raportu podkreślono: „Numerem jeden we wszystkich krajach jest uproszczenie administracji – to najpilniejszy postulat rolników z całej Europy”. 

Protesty nie dały rezultatów?

Na marginesie badania znalazła się również ocena ubiegłorocznych protestów. Co drugi rolnik wziął w nich udział, ale efekty oceniane są bardzo chłodno. 

90% rolników pozostaje niezadowolonych z działań politycznych, które nastąpiły po protestach. 54% uznało, że protesty poprawiły jedynie postrzeganie zawodu rolnika, natomiast zaledwie 16% uważa, że przyniosły konkretne rezultaty. 

Ipsos podsumowuje: „Wpływ protestów oceniany jest głównie jako symboliczny – zmieniło się postrzeganie zawodu rolnika, ale nie warunki ekonomiczne ani ramy regulacyjne”. 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. czerwiec 2025 13:07