Rolnicy są mniej optymistyczni
W drugim kwartale 2025 roku sytuacja w polskim rolnictwie poprawiła się. Tak wynika z najnowszych danych Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Jednak mimo lepszych wyników, rolnicy patrzą w przyszłość z większym niepokojem niż zwykle o tej porze roku.
Sezonowa poprawa, ale słabsza... niż zwykle
Wskaźnik koniunktury rolnej IRGAGR wzrósł o 1,5 punktu w porównaniu do pierwszego kwartału 2025 roku. To typowa sytuacja na wiosnę, bo rośnie sprzedaż płodów rolnych, a wegetacja rusza pełną parą. Jednak tempo poprawy jest niższe niż w poprzednich latach. Dlaczego?
Coraz gorsze nastroje wśród rolników
Największym problemem okazuje się spadek zaufania wśród rolników. Wskaźnik nastrojów obniżył się o 1,7 punktu. Szczególnie dotknęło to gospodarstwa zajmujące się hodowlą zwierząt. Ich sytuacja finansowa uległa pogorszeniu. Rosną zadłużenia, a oszczędności topnieją.
Produkcja roślinna na plus, zwierzęca w odwrocie
Widać wyraźne różnice między produkcją roślinną a zwierzęcą. Rolnicy zwiększyli zakupy nawozów i środków ochrony roślin (odpowiednio o 4,1 i 6,3 pkt), ale ograniczyli wydatki na pasze treściwe (spadek o 1,5 pkt). Czy polscy hodowcy zwierząt zaczynają ciąć koszty?
Inwestycje i kredyty pod kreską
Zmalały także inwestycje w maszyny i budynki gospodarcze. Rolnicy rzadziej korzystają z kredytów – dostępność tych preferencyjnych jest dziś najniższa od dwóch lat. Prawie połowa gospodarstw domowych przeznacza środki z dopłat bezpośrednich na codzienne wydatki, a nie na rozwój produkcji. Krótko mówiąc, dopłaty idą na życie.
Co dalej?
Choć nastroje są słabsze, sytuacja ekonomiczna gorsza, to rolnicy nadal mają nadzieję na poprawę w kolejnym kwartale. Wskaźnik koniunktury rolniczej jest obecnie o 6,3 punktu wyższy niż rok temu – to pokazuje, że długofalowy trend wzrostu nadal się utrzymuje.
źródło: Informacja sygnalna SGH IRG
oprac. Agnieszka Sawicka
