Huk płoszy krowy. Ministerstwo: pomoże ustawa o produkcyjnej funkcji wsiJacek Buszta
StoryEditorinterwencja

Bydło w panice przez strzelnicę. Ministerstwo reaguje

05.09.2025., 11:30h

Bydło wpada w panikę od wystrzałów. Resort rolnictwa przekonuje, że nowe przepisy mają chronić produkcyjną funkcję wsi. Ale zanim wejdą w życie, krowy wciąż będą reagować stresem, a rolnicy muszą radzić sobie w obecnym stanie prawnym, głównie na drodze cywilnej.

Krowy spod Gryfina w panice, przepisy w drodze

Wracamy do sprawy rolnika spod Gryfina, którego ponad setka krów nie ma spokoju na pastwisku. Powód? Obok łąki działa strzelnica, gdzie w ciągu kilku godzin padają nawet tysiące wystrzałów. Krowy i cielęta w panice uciekają, a hodowca traci nad nimi kontrolę. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Rolnik spod Gryfina ma dość. Huk strzałów płoszy jego bydło [WIDEO].

Resort przyznaje, że obecne przepisy nie chronią w pełni takich gospodarzy, ale zapowiada zmiany. Kluczem ma być ustawa o produkcyjnych funkcjach wsi, bo sytuacja rolnika spod Gryfina to jedynie przykład szerszego problemu.

- Przedstawiona sytuacja jest przykładem jednego z wielu wyzwań, które stoją przed polskim rolnictwem w kontekście zachowania funkcji produkcyjnych wsi w odpowiedzi na zwiększającą się presję aktywności pozarolniczych na wsi – wskazuje ministerstwo.

Dodaje też, że obowiązujące przepisy nie regulują poziomu hałasu, jaki można uznać za dopuszczalny przy wypasie bydła w systemie otwartym lub zamkniętym. Natomiast zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 9 ustawy o ochronie zwierząt zabronione jest złośliwe straszenie lub drażnienie zwierząt.

Jakie przepisy dziś regulują sytuację rolnika?

Otóż obecnie "ochronę" rolnika przed hałasem z sąsiedniej strzelnicy zapewniają trzy główne akty prawne:

  • Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 28 czerwca 2010 r. – określa minimalne warunki utrzymywania zwierząt gospodarskich, lecz nie wskazuje dopuszczalnego poziomu hałasu przy wypasie bydła.
  • Ustawa o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 r. – zabrania celowego straszenia lub drażnienia zwierząt, ale nie obejmuje sytuacji wynikających z legalnej działalności sąsiada.
  • Kodeks cywilny z 23 kwietnia 1964 r. – reguluje zakłócanie korzystania z nieruchomości przez działania prowadzone na działkach sąsiednich; to obecnie jedyna realna droga prawna, którą rolnik może wykorzystać, aby chronić swoje stado.

Oznacza to, że dopóki nie wejdą w życie nowe przepisy, krowy wciąż mogą wpadać w panikę i uciekać z pastwiska, reagując stresem na dźwięk wystrzałów. Resort dodaje też, że w takich sytuacjach istnieje możliwość, a nawet zasadność zastosowania istniejących już środków prawnych w celu obrony praw rolników, w tym możliwości skorzystania z nieodpłatnej pomocy prawnej.

Nowe przepisy chroniące rolników w drodze

Jednocześnie ministerstwo podkreśla, że pracuje nad zmianami legislacyjnymi, które mają dać trwałe rozwiązanie istniejących problemów i zapewnienie polskim rolnikom możliwości niezakłóconego prowadzenia działalności rolniczej. Niezwykle ważne jest, aby wzmocnić prawa rolników i jasno zabezpieczyć wieś jako obszar produkcji żywności.

Minister rolnictwa Stefan Krajewski wielokrotnie podkreślał, że przygotowywana ustawa ma zakończyć spory, w których rolnicy, pomimo że realizują ekoschematy i dbają o dobrostan zwierząt, przegrywają w starciu z aktywnościami pozarolniczymi, jak w tym przypadku.

- Ustawa o produkcyjnych funkcjach wsi ma uporządkować sytuację, w której coraz częściej dochodzi do konfliktów między rolnikami prowadzącymi działalność a mieszkańcami wsi, którzy nie zajmują się produkcją rolną. Chodzi o to, by jasno określić, że wieś to miejsce produkcji żywności. Tą ustawą chcemy uporządkować pewne kwestie, przywrócić zdrowy rozsądek w planowaniu przestrzennym i ochronić prawa rolnika do pracy – mówił minister Stefan Krajewski.

Wieś dziś – 40% mieszkańców, 10% rolników

Przypominamy, co podczas Kongresu Odnowy i Rozwoju Wsi w Poznaniu mówili eksperci. Podkreślali, że obecnie 40% Polaków mieszka na wsi, ale tylko 10% z nich zajmuje się rolnictwem. Dlatego, jak zaznaczał Mirosław Maliszewski, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa:

- Do prowadzenia produkcji rolnej rolnicy potrzebują odpowiednich warunków oraz poczucia bezpieczeństwa. Nie można przeszkadzać rolnikom w produkcji żywności.

Wieś nie może być miejscem konfliktów, to miejsce produkcji. A rolnik nie może być intruzem we własnej wsi. Ustawa o produkcyjnych funkcjach wsi ma to zmienić i jasno wyrazić, że wieś to przede wszystkim miejsce pracy rolnika, a nie tylko przestrzeń rekreacji. Kiedy to się zmieni?

Projekt ustawy o produkcyjnej funkcji wsi jest obecnie w trakcie procesu legislacyjnego. Na dzisiejszej konferencji prasowej szef resortu podkreślił, że dokument jest niezwykle ważny i wymaga dogłębnego przekonsultowania.

Agnieszka Sawicka

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. grudzień 2025 12:25