Rolnicy złożyli wniosek - obowiązkowe polisy dla wszystkich upraw
Świętokrzyska Izba Rolnicza wnioskuje, aby każdy hektar ziemi uprawnej został objęty obowiązkowym ubezpieczeniem i to bez względu na to, co rolnik na nim uprawia. Miałoby to uchronić gospodarstwa przed skutkami coraz bardziej nieprzewidywalnej pogody.
Zdaniem rolników dobrowolne polisy już dawno nie wystarczają, bo obejmują tylko część gruntów. W przypadku suszy, gradu czy wichur wiele gospodarstw pozostaje samych z ogromnymi stratami i co gorsza bez rekompensat.
Jedna firma ubezpieczy wszystkich rolników?
Izba świętokrzyska wnosi, by na terenie całego kraju działała jedna firma ubezpieczeniowa, wybrana w drodze przetargu lub wskazana przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która zajmowałaby się kompleksową obsługą ubezpieczeń rolnych.
Taki model uprościłby procedury, wyrównał warunki i ograniczył chaos na rynku polis rolnych, o którym słychać już nie od dziś. Dzięki temu rolnicy mieliby jednolite stawki i jasne zasady, niezależnie od regionu. Nowa formuła ubezpieczeń ograniczyłaby dzisiejsze problemy związane z różnicami w ofercie i dostępnością usług ubezpieczeniowych na rynku.
Klimat wymaga już zmiany zasad gry - Fundusz Składkowy Ubezpieczeń
Od ponad dekady szkody w polach rosną w zastraszającym tempie. Nawałnice, gradobicia, przymrozki czy susze pojawiają się coraz częściej i są coraz gwałtowniejsze. Dlatego rolnicy apelują nie tylko o objęcie ich powszechnym ubezpieczeniem, ale również o utworzenie specjalnego Funduszu Składkowego Ubezpieczeń od zjawisk atmosferycznych, który wesprze wypłaty odszkodowań za straty pogodowe. Powołują się przy tym na trudną sytuację sadowników i hodowców warzyw, którzy w roku bieżącym zostali pozbawieni możliwości ubezpieczenia upraw.
Nowy zespół ekspertów
Izba wnioskuje także, aby powołać niezależny zespół roboczy, który opracuje szczegóły działania takiego funduszu, jak i nowych zasad ubezpieczeń. Wniosek w tej sprawie trafił już do Krajowej Rady Izb Rolniczych za pośrednictwem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o podjęcie działań legislacyjnych.
źródło: ŚIR
Agnieszka Sawicka
