Państwo każe się ubezpieczać, zakłady odsyłają rolników z kwitkiem. ”To farsa”Twitter/@agrestt_, Tiktok/@sadupuczynski/zrzut Ekranu
StoryEditorUBEZPIECZENIA UPRAW

Państwo każe się ubezpieczać, zakłady odsyłają rolników z kwitkiem. "To farsa"

23.05.2025., 10:53h

Choć państwo wymaga od rolników, aby zawierali polisy, a dopłaty ze strony rządu mają im pomóc w opłacaniu składek, to rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Coraz częściej słychać głosy, że ubezpieczenie to "farsa”, a ochrona przed skutkami klęsk żywiołowych widnieje tylko na papierze.

Izba rolnicza interweniuje w sprawie "farsy" ubezpieczeń

Liczba skarg od rolników na brak ofert ubezpieczeń dla sadów wciąż narasta. Wielu rolników nie miało możliwości zabezpieczenia swoich upraw przed przymrozkami wiosennymi. Nota bene, wyniku ciężkiej i kosztownej pracy. I to w dodatku ani finansowo, ani formalnie. W odpowiedzi na te sygnały Wielkopolska Izba Rolnicza wystosowała interwencję do ministra rolnictwa. Sprawa dotyczyła nie tylko braku dostępu do polis, ale również odmów ich zawierania z rolnikami, którzy w ubiegłym sezonie ponieśli straty związane z przymrozkami. Najciężej, jak zaznacza Izba, mają sadownicy owoców pestkowych.

Sady bez ochrony!

Największa dziura w systemie ubezpieczeń rolniczych dotyczy sadowników. Choć to właśnie oni są najbardziej narażeni na skutki przymrozków wiosennych. W praktyce nie mają możliwości realnej ochrony swoich upraw. Zakłady ubezpieczeń, albo w ogóle nie oferują polis obejmujących to ryzyko, albo proponują składki tak wysokie, że są poza zasięgiem sadowników. Co gorsza, odmawiają też zawarcia kolejnych polis, bazując na historii poszkodowanych rolników z lat poprzednich.

Rolnik bez polisy

Mimo, że składka ubezpieczeniowa dla sadowników może wynieść nawet 10 tys. zł za hektar, towarzystwa ubezpieczeniowe odmawiają wystawiania polis. Brak polisy oznacza dla rolnika pomniejszone, albo i żadne, wsparcie ze strony państwa w przypadku poniesienia strat.

- Ubezpieczenia to temat „wałkowany” od 20 lat, który każdy chce rozwiązać, ale za każdym razem „spali on na panewce” – mówi Paweł Jaruga, plantator z Lubelszczyzny. - W lipcu zaczyna się temat suszy, potem wszystko się odkłada. A my zostajemy bez niczego.

- Dlaczego państwo wymaga więc ubezpieczeń, skoro zakłady odmawiają ich zawarcia? - pytają rolnicy.

Równie warte podkreślenia jest to, że w praktyce dopłaty do polis nie są wystarczające.

Przymrozki zdewastowały zbiory

Tegoroczne wiosenne przymrozki były przyczyną olbrzymich strat w sadach i na polach. 

- Najbardziej ucierpiały pestkowe: wiśnie, czereśnie, śliwki. Na niektórych odmianach jest dużo uszkodzeń, na innych nie – informował nas sadownik z Warmińsko-Mazurskiego. - Na naszym terenie zbiory spadły o 90%.

Zniszczone są też plantacje agrestu, porzeczki i borówek.

– Ucierpiał agrest, w dużym stopniu ucierpiały porzeczki czarne. W przypadku porzeczek czerwonych również zauważmy, że grona nie są pełne. Jeśli chodzi o agrest to są na pewno miejsca, gdzie kombajnem nie wjadę. Są kwatery, gdzie decyzja o sensie zbioru nie będzie łatwa – mówi Paweł Jaruga. 

W wielu regionach kraju plony będą tego lata zerowe. No cóż, można też się spodziewać, że ceny za owoce poszybują latem w górę. A na tym ucierpi kolejne ogniwo łańcucha, czyli konsumenci.

- Nie będzie żadnych rekordowych zbiorów w tym roku. Nie ma się więc co nastawiać na niskie ceny, zwłaszcza owoców. Przymrozki zebrały żniwo też u naszych konkurentów importowych. Na południu Europy, zwłaszcza w Turcji - gdzie przez dwa lata może nie być jabłek – mówi sadownik.

Na marginesie, niewiele lepiej jest w przypadku upraw polowych, najgorzej oberwał rzepak, pszenica, burak, ziemniak, lucerna, ale i trawy ozdobne na wschodzie kraju. W rozmowach, które przeprowadzałam z rolnikami, wyraźnie czuć było ich rezygnację.

image
Państwo każe się ubezpieczać, zakłady odsyłają rolników z kwitkiem. "To farsa"
FOTO: Twitter/@agrestt_, Tiktok/@sadupuczynski/zrzut Ekranu

Fikcja ubezpieczeń rolniczych - państwo każe się ubezpieczać, ale gdzie rolnik ma to zrobić?

Sadownicy alarmują, że system ubezpieczeń jest fikcją. Dopłaty do składek w teorii mają wynosić 65%, ale dla sadów sięgają one zaledwie 30%. To sprawia, że rolnicy nie mają ani ochrony, ani rzeczywistej pomocy.

- Ubezpieczeń dla sadów nie ma! Nikt nas za bardzo nie chce ubezpieczać, a jeśli już, to są to pojedyncze przypadki, a stawki zaporowe – dodaje plantator z Lubelszczyzny.

W dodatku, jeśli uruchamiane są ubezpieczenia dla sadowników, to panuje zasada, kto lepszy ten pierwszy. Takie informacje przekazał nam jeden z sadowników. Limit polis dla sadowników jest mocno okrojony. Rolnicy pamiętają już takie sytuacje sprzed lat, kiedy system informatyczny wiodącego ubezpieczyciela przyjmował wprowadzanie polis przez 2 czy 5 minut. Trudno nie nazwać tego "farsą" w europejskim wydaniu.

Co na to wszystko resort rolnictwa? Jak się tłumaczy?

W odpowiedzi na interwencję samorządu rolniczego, ministerstwo informuje, że wszystkie zakłady ubezpieczeń, z którymi zawarło umowę na stosowanie dopłat do składek ubezpieczeniowych w 2025 roku, miały w swojej ofercie ubezpieczenie od przymrozków wiosennych.

Ale..Jesienią można, wiosną już nie - ubezpieczyciele okroili oferty

Jak wynika dalej z odpowiedzi ministerstwa rolnictwa, jesienią 2024 roku rolnicy mogli jeszcze zawierać polisy chroniące sady przed przymrozkami wiosennymi. Warunkiem istotnym do zawarcia takich umów była analiza ryzyka, m.in. szkód, które wystąpiły w przeszłości i występowania niskich temperatur w kluczowych fazach rozwoju roślin: podczas pąkowania, kwitnienia i zawiązywania owoców.

Ale..

Wiosną 2025 sytuacja się diametralnie zmieniła. Na niekorzyść sadowników. Większość bowiem firm ubezpieczeniowych całkowicie wycofała się z oferty polisy, która zapewniała ochronę przez przymrozkami. Pozostały tylko nieliczne, ale "drżące" przed własnym ryzykiem podpisywania umów w tym zakresie.

No cóż, rolnikom pozostaje zatem czekać na kolejną jesień i - zapobiegliwie już - zawierać umowy ubezpieczeniowe.

Z tym, że na rok 2026...

Agnieszka Sawicka

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. czerwiec 2025 03:45