Rolnicy tracą przez suszę, deszcz, grad, mróz...
Jak czytamy w opublikowanym przez Europejski Bank Inwestycyjny i Komisję Europejską raporcie autorstwa Howdena, straty w sektorze rolnym, do których przyczyniają się zagrożenia klimatyczne, wynoszą corocznie w plonach średnio 6,4%.
W dodatku mają one tendencję wzrostową, nawet do 10% - podczas najbardziej katastrofalnych lat.
Przewiduje się, że za kolejnych 25 lat zmiany klimatyczne spowodują straty w rolnictwie, zarówno w uprawach, jak i w hodowli, przekraczające nawet 90 mld euro (prognozowany wzrost o 40%).
Susza „zbiera żniwa”
To, że ziemia wysycha nie podlega już żadnej dyskusji. Susza to sprawczyni ponad 50% całkowitych strat w rolnictwie unijnym. I to ona, według raportu, stanowi obecnie największe zagrożenie. Nader wszystko dla bezpieczeństwa żywnościowego w całej Unii.
Badania wskazują, że w samej Hiszpanii i we Włoszech, w kolejnych latach naznaczonych ekstremalnymi zjawiskami atmosferycznymi, straty mogą sięgnąć nawet 20 mld euro.
Natomiast mniejsze gospodarki w Europie Środkowej i Południowo-Wschodniej zostaną dotknięte stratami przekraczającymi 3% PKB.
W raporcie unijnym jest mowa i o suszy i o mrozie
Ostatnie wydarzenia w naszym kraju, o których wielokrotnie już pisaliśmy - mianowicie niespotykane na taką skalę o tej porze roku przymrozki - są jawnym dowodem na to, jak istotne jest podjęcie odpowiednich kroków ochronnych przez wszystkie państwa członkowskie.
Ocieplenie klimatu wpływa na dużo wcześniejszy okres wegetacyjny roślin, więc wiosenne przymrozki ze zdwojoną siłą dewastują pierwsze pączki na drzewach i wschodzące na polach uprawy. Nota bene, równie mocno dał się we znaki polskim rolnikom również kwietniowy grad.
Tak intensywne i coraz częstsze zjawiska pogodowe będą indukować szybko narastające straty w sektorze rolnym. A co za tym idzie malejące zyski z pracy rolników, o których przypomina raport.
Bezpieczeństwo żywnościowe zagrożone – 27 krajów UE musi zapewnić ochronę
Zalecenia raportu unijnego dotyczą pilnego zapewnienia ochrony: cen konsumpcyjnych i bezpieczeństwa żywnościowego. Kluczowym staje się wypracowanie wspólnego modelu zarządzania tym ryzykiem. Tym bardziej, że jest "luka" w ochronie rolnictwa.
"Ochrona" w rolnictwie kuleje
Raport wskazuje, że to rolnicy ponoszą największe straty związane z pogodą. Mowa tu o 70-80% strat spośród wszystkich w gospodarstwach rolnych.
Co gorsza, grubo ponad połowa strat spowodowanych anomaliami pogodowymi w rolnictwie - nie jest ubezpieczona. Według badania ubezpieczeniu podlega maksymalnie 30% strat, których dotyczy klimat. Dotyczy to ubezpieczenia publiczneego, jak i prywatnego.
Jak widać, ochrona upraw i hodowli w UE mocno kuleje... Raport ujawnia spore dysproporcje między państwami członkowskimi. Są takie, w których ochrona ubezpieczeniowa nie istnieje.
Pomoc rządowa "planowana" skuteczniejsza dla rolników
Jak wskazuje badanie, o wiele bardziej skuteczną dla rolników jest "planowana" pomoc wynikająca z dotacji publicznych, aniżeli rządowe programy pomocowe ad hoc. Propozycją autora raportu jest wprowadzenie m.in. innowacyjnych mechanizmów finansowych, takich jak obligacje katastroficzne.
Ale... rolnictwo też ponosi winię
Według unijnego dokumentu, również rolnictwo nie jest bez winy. Klimat powoduje straty w jego sektorze, ale samo rolnictwo wywiera też ogromny, często negatywny wpływ na środowisko. Bowiem: emituje metan - sprawcę globalnego ocieplenia, zanieczyszcza pochodnymi nawozów, zużywa przemysłowo wodę. A... polityka ekologiczna UE jest atakowana i wciąż pojawiają się postulaty, bo ograniczyć jej działania.
Jak widać, błędne koło.
Agnieszka Sawicka
