Od 2025 roku rolnicy mogą na jednej powierzchni łączyć tylko 2 ekoschematy i tylko 2 praktyki "Rolnictwa węglowego". Rolnikom się to nie podoba i apelują do ministra rolnictwa o wyłączenie dwóch ekoschematów: Opracowywanie planu nawozowego (wariant podstawowy i z wapnowaniem) oraz Zróżnicowana struktura upraw - z ograniczenia, które pozwala na wybór tylko dwóch wariantów na jednej powierzchni w danej kampanii obszarowej.
Argumenty samorządu rolniczego
KRIR podkreśla, że obowiązujące zasady zmuszają rolników do każdorazowego kalkulowania, który ekoschemat okaże się dla nich korzystniejszy finansowo. W praktyce powoduje to, że wnioskodawcy pomijają działania prośrodowiskowe, jakimi są warianty ekoschematu Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi: opracowywanie planów nawozowych i prowadzenie zróżnicowanej struktury upraw odżywczymi.
Postulaty rolników
Izby rolnicze wskazują na potrzebę zwiększenia elastyczności systemu. Postulują o:
- możliwość wnioskowania o ekoschematy Opracowywanie planu nawozowego i Zróżnicowana struktura upraw poza limitem łączenia maksymalnie dwóch praktyk na jednej działce,
- rozważenie podniesienia limitu z 300 do 500 ha w przypadku ubiegania się o wsparcie w ramach praktyk ekoschematu Rolnictwo Węglowe (RW).
Zdaniem KRIR, takie zmiany pozwoliłyby lepiej dopasować system dopłat do realiów prowadzenia gospodarstw i ograniczyłyby ryzyko strat ekonomicznych.
Stanowisko ministerstwa
Ministerstwo Rolnictwa w odpowiedzi na pismo KRIR zaznaczyło, że proponowane rozwiązania nie mogą zostać przyjęte. Resort tłumaczy, że budżet na ekoschematy obszarowe jest ograniczony, a zwiększenie możliwości wsparcia w jednym obszarze prowadziłoby do obniżek stawek płatności w innych praktykach.
Resort więc odrzuca postulaty. Według ministerstwa:
- zwiększenie limitu powierzchni do 500 ha mogłoby doprowadzić do zmniejszenia dopłat w kolejnych latach,
- każda zmiana w jednym ekoschemacie automatycznie wpływa na wysokość stawek w innych wariantach,
- obecny system pozwala zachować równowagę w budżecie i stabilność wypłat dla wszystkich rolników.
Podsumowując, resort jasno podkreślił, że przy obecnych warunkach finansowych zgłoszone przez rolników propozycje nie mogą zostać uwzględnione.
oprac. Agnieszka Sawicka, źródło KRIR, topagrar.pl
