Dziadkowy Sad Tradycji SmakEnvatoelements/Facebook-DziadkowySadTradycjiSmak-zrzutekranu
StoryEditorPomoc dla rolnika

Sadownik z Mazowsza błaga o pomoc. Do czwartku musi zebrać tony jabłek, a brakuje rąk do pracy

17.10.2023., 17:30h
Jesień na dobre zagościła w Polsce. Niestety, jej obecność zwiastuje również pierwsze przymrozki, prognozowane już na nadchodzący weekend. Ta informacja nie cieszy sadowników, którzy jeszcze nie sprzątnęli jabłek z drzew. Teraz proszą o pomoc w zbiorze.

Dziadkowy Sad Tradycji Smak – czym zajmuje się producent?

Dziadkowy Sad Tradycji Smak jest gospodarstwem sadowniczym prowadzonym we wsi Brzozów Stary (woj. mazowieckie). Właściciele zajmują się uprawą wiśni, śliw, truskawek i jabłoni. Sadownicy postawili na plantacje ekologiczne. W ochronie roślin nie stosują substancji rakotwórczych, zrezygnowali również z użycia kontrowersyjnego glifosatu. Rolnicy zastosowali w sadach stare podkładki, które wpływają na wydłużenie okresu oczekiwania na jabłka.

Sadownik z Mazowsza prosi o pomoc w zbiorze jabłek

Właściciel sadu z Brzozowa Starego na pośrednictwem swojego profilu na Facebooku poprosił o pomoc w zbiorze klientów i obserwatorów. Okazuje się, że rolnik zdecydował się na konkretne działania w związku z informacją o tym, że w nadchodzący weekend, w Polsce, prognozowane są pierwsze przymrozki.

„W sobotę, 21 października, odczuwalna temperatura to -6 stopni. Na 2 metrach ma być -1. Ale nas obchodzi temperatura odczuwalna. JABŁKA WYTRZYMUJĄ DO MINUS 5. Więc jest źle” – napisał sadownik z Mazowsza na swoim Facebooku.

Sadownik z Mazowsza czekał na jabłka 7 lat

Dla sadownika z Mazowsza zebranie jabłek w sadzie przed nadchodzącym załamaniem pogody jest niezwykle ważne. Nie chodzi tylko o to, że na drzewach wciąż wisi jeszcze ok. 20 t jabłek, ale również o to, że na owoce odmiany Ligola rolnik czekał 7 lat. Jak sam podkreśla, ta odmiana jest wizytówką jego gospodarstwa, przez co jeszcze bardziej zależy mu na tym, by jak najwięcej jabłek zostało zebranych.

Sadownik z Mazowsza zaprasza na zbiór jabłek

Właściciel sadu z Mazowsza zdecydował, że poprosi o wsparcie swoich znajomych na Facebooku. Za pośrednictwem portalu poinformował o tym, że do czwartku 19 października musi zebrać swoje jabłka. Rolnik chciałby, by sprzątnięta została chociaż połowa owoców. Ponadto rolnik oferuje transport do gospodarstwa i płaci zbieraczom 70 zł od zebranej skrzyniopalety. Poniżej publikujemy post wraz z adresem gospodarstwa i numerem kontaktowym do sadownika.

oprac. Justyna Czupryniak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 02:01