Gwałtowny spadek cen mleka. Węgry wzywają do interwencji
Ministrowie rolnictwa omawiali na AGRIFISH gwałtowny spadek cen mleka i przetworów, rosnącą produkcję oraz problemy eksporterów. Węgry wezwały do uruchomienia prywatnego magazynowania. Polska mówiła o „nietypowej sytuacji” końcówki roku. Komisja zapowiedziała ścisły monitoring rynku.
Producenci w kryzysie. Węgry chcą uruchomienia prywatnego przechowywania
Węgry przedstawiły Radzie analizę pokazującą spadek cen wszystkich głównych produktów mlecznych – o 28% dla sera, 34% dla masła i 39% dla śmietany. Minister István Nagy wskazał, że rynek został uderzony jednocześnie przez spadek eksportu po działaniach antydumpingowych Chin oraz wzrost produkcji w 22 państwach UE.
Minister podkreślił, że sektor znalazł się w sytuacji wymagającej pilnych decyzji:
– „W tej sytuacji należy podjąć natychmiastowe działania. Przede wszystkim trzeba zastosować dopłaty do prywatnego magazynowania produktów mlecznych, przyznawane przez Komisję Europejską, by w ten sposób uniknąć załamania się rynku mleka i bardzo dużych trudności gospodarczych”.
Wniosek Węgier poparła większość delegacji – m.in. Rumunia, Chorwacja, Bułgaria, Litwa, Portugalia, Malta, Słowacja, Austria, Czechy, Francja i Estonia. Włochy zgłosiły zastrzeżenia do samej formy proponowanych narzędzi, ale również uznały sytuację za poważną i wymagającą ścisłego monitoringu.
Ceny skupu mleka lecą w dół. Polska mówi o „nietypowej sytuacji”
Polska zwróciła uwagę, że końcówka 2025 r. przyniosła nietypowy i szybki spadek cen – zarówno przetworów, jak i surowego mleka.
– To, co obserwujemy na rynku mleka, szczególnie w czwartym kwartale 2025 roku, można w naszej ocenie uznać za nietypowe. Ceny zbytu przetworów mlecznych ulegają obniżeniu, co potwierdzają też notowania na rynkach światowych. Od października zaczęło się to przekładać na obniżanie cen skupu płaconych producentom za surowiec mleczny - powiedział Krajewski.
– Sytuacja wymaga bardzo dokładnego monitorowania i gotowości do szybkiej reakcji na poziomie UE. Można się spodziewać, że w listopadzie i grudniu ceny będą spadać dalej – zaznaczył minister.
Polska ponowiła apel o urealnienie cen skupu interwencyjnego, które – jak wskazano – „od lat pozostają niezmieniane”.
Unia analizuje rynek mleka. KE zapowiada ścisły monitoring
Komisarz Christophe Hansen potwierdził, że rynek mleka przechodzi przez gwałtowną korektę cen, szczególnie w przypadku masła i mleka w proszku. Zwrócił uwagę na duże różnice między państwami oraz na to, że niektóre ceny spadły nawet o 20%.
Komisarz podkreślił:
– „Nasz monitoring pokazuje, że po okresie rekordowo wysokich notowań ceny zaczynają spadać na łeb, na szyję i obawiamy się dalszego pogorszenia sytuacji. Widzimy poważną korektę cenową szczególnie w przypadku masła i mleka w proszku, a w części państw te ceny zostały obniżone nawet o 20%. Na Węgrzech cena wynosiła około 53 centów za kilogram w październiku, a szacunki wskazują na średnio 51 centów w listopadzie. Na tym etapie nie widzimy jeszcze zaburzeń, które wymagałyby interwencji, ale będziemy bardzo uważnie śledzić dalsze zmiany”.
Hansen zapowiedział kontynuowanie monitoringu rynku i ewentualnych działań korekcyjnych, jeśli sytuacja będzie się pogarszać. Wskazał także na potrzebę pilnowania równowagi w całym łańcuchu wartości i reagowania na ewentualne nieuczciwe praktyki handlowe.
Albert Katana
na podstawie: transmisja na żywo posiedzenia AGRIFISH 11 grudnia 2025 r.
