StoryEditorwypadki

Staranował ciągnik i uciekł do lasu. Trafi na 3 lata za kraty?

10.07.2020., 19:07h
Pod Radziejowem doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. W ciągnik rolniczy z przyczepami z dużą siłą uderzył samochód osobowy marki Peugeot. Jednak zanim na miejsce dotarły służby, kierowca i pasażer osobówki uciekli z miejsca zdarzenia do lasu. Dlaczego?

Radziejów: 26-latek Peugeotem wbił się w ciągnik z przyczepą

W środę 8 lipca 2020 roku około godz. 18.30 w Borucinie pod Osięcinami (powiat radziejowski, woj. kujawsko-pomorskie) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem ciągnika rolniczego marki Case i auta osobowego marki Peugeot.

Policjanci z radziejowskiej drogówki pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierowca Peugeota nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i staranował ciągnik rolniczy oraz przyczepy. W wyniku tej kolizji uszkodzone zostało również ogrodzenie oraz przydrożna kapliczka.

Jednak ku zdziwieniu służb ratunkowych, które przybył do Borucina, na miejscu zastali jedynie rolnika kierującego ciągnika. Za to rozbite auto osobowe było puste. W pobliżu także nie było żadnej osoby, która podróżowała Peugeotem.

Radziejów: 26-latek Peugeotem wbił się w ciągnik z przyczepą 

Po zderzeniu za ciągnikiem kierowca i pasażer osobówki uciekli do lasu

Z informacji rolnika prowadzącego traktor Case wynikało, że Peugeotem jechało dwóch młodych mężczyzn, ale chwile po kolizji obaj uciekli z miejsca zdarzenia i ukryli się w pobliskim lesie.

– Policjanci wspólnie ze strażakami OSP rozpoczęli poszukiwania uciekinierów oraz ustalenia świadków zdarzenia. Policjanci ustalili, że kierowcą pojazdu był 26-letni mieszkaniec pow. radziejowskiego, a jego pasażerem 23-latek. Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań, w zaroślach odnaleźli pasażera auta – relacjonuje asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie.

Okazało się, że młody mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wskazało, że miał aż 1,3 promila alkoholu w organizmie.

Natomiast w czwartek po południu policjanci ujęli również 26-letniego kierowcę Peugeota. Mundurowi szybko ustalili dlaczego młody kierowca zbiegł z miejsca kolizji – miał zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 26-latek już usłyszał zarzuty złamania sądowego zakazu kierowania oraz spowodowania kolizji drogowej.

Za te czyny grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kolejny zakaz kierowania oraz wysoka grzywna – informuje asp. szt. Marcin Krasucki.

 Po zderzeniu za ciągnikiem kierowca i pasażer osobówki uciekli do lasu

Przeczytaj także:

KOSZMARNY WYPADEK 28-latka. Zginął uwięziony przez ciągnik pod wodą

 

Paweł Mikos

Fot. KPP Radziejów

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 00:53