Garwolin. Wziął cudzy ciągnik i porzucił w lesie
Funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję po zgłoszeniu kradzieży ciągnika rolniczego o wartości 15 tysięcy złotych. Zgłaszający, znający sprawcę, śledzili go na bieżąco. Na miejscu okazało się, że sprawca porzucił pojazd i uciekł pieszo. Daleko nie zaszedł, bo został zatrzymany przez mundurowych w sąsiedniej miejscowości.
Kierował pod wpływem
Badanie trzeźwości wykazało, że 31-latek był pijany. - Badanie alkomatem wykazało, że był w stanie po użyciu alkoholu. Z uwagi na podejrzenie, że mógł też znajdować się pod wpływem substancji psychotropowych lub środków odurzających pobrano krew do dalszych badań - informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie.
Ciągnik potrzebował, bo chciał zrobić zakupy
31-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał zarzut zaboru pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia, co jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że zabrał ciągnik, aby pojechać nim na zakupy. Odpowie również za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz pod wpływem alkoholu.
Michał Czubak
fot. ilustracyjne arch. policja.pl