Kraków. Rozwinięty pożar gospodarstwa w Tropiszowie
„Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy bardzo rozwinięty pożar budynku gospodarczego. Pożar pochłonął cały budynek oraz sporą część maszyn rolniczych znajdujących się w środku” - tymi słowami swoją relację z akcji gaśniczej, która miała miejsce wczoraj rano, opisują strażacy z OSP Pobiednik Mały, jednostki, która jako jedna z kilku wezwana została do akcji gaśniczej.
Akcja gaśnicza, w której łącznie uczestniczyło 12 strażackich zastępów, trwała ponad cztery godziny. Uczestniczyło w niej dziewięć strażackich zastępów.
Nie wszystko udało się uratować
Działania strażaków skupiły się na obronie mienia oraz w natarciu na palące się obiekty. To, co udało się uratować to m.in. kolejny ciągnik rolniczy. Maszyna została wyprowadzona z palącego się budynku. Niestety... pozostałych ciągników rolniczych nie dało się już uratować. Płomienie były zbyt intensywne, by można było bezpiecznie wprowadzić ludzi do środka i ratować mienie rolnika.
Okoliczności pożaru nie zostały podane do publicznej wiadomości. Sprawą zajmuje się policja.
Michał Czubak
fot. OSP Pobiednik Mały
