Wysokie Mazowieckie. Nocny pożar sieczkarni do kukurydzy
O godzinie 21:04 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze sieczkarni do kukurydzy w miejscowości Kurzyny (woj. podlaskie). Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych KSRG Kobylin-Borzymy oraz OSP KSRG Pszczółczyn. Po dotarciu na miejsce zauważono wydobywający się dym z części tnącej maszyny.
Właściciel stłumił płomienie, straż dogasiła
Właściciel próbował wcześniej bezskutecznie ugasić pożar za pomocą gaśnicy. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu obszaru zdarzenia oraz podaniu jednej linii wodnej do obszaru sieczkarni, z którego wydobywał się dym. Po skutecznym ugaszeniu pożaru działania zostały zakończone.
W ten sposób udało się w znacznym stopniu zminimalizować straty. Duża w tym zasługa samego kierującego sieczkarnią, który w porę zauważył zagrożenie, zatrzymał pojazd i gaśnicami próbował poradzić sobie z sytuacją.
Michał Czubak
fot. OSP Kobylin-Borzymy
