StoryEditorWiadomości rolnicze

Gospodarstwo z innego wymiaru

16.08.2016., 13:08h
Kukurydza może się przydać na kiszonkę dla zwierząt. Ugotowana kukurydziana kolba z masłem to świetna przekąska – nie tylko dla dzieciaków. Ale pole kukurydzy może też mieć całkiem inne przeznaczenie. I z gospodarstwa uczynić szkołę. Tak jak w Giprolu – edukacyjnym gospodarstwie Iwony i Eugeniusza Pietruszków w Staniszczach Małych.

Żar pali głowę. Ale w gąszczu robi się przyjemniej. Zielone języki kukurydzianych liści liżą skórę. Ich drobne włoski łaskoczą twarz, ręce, nogi. Wąska ścieżka z ledwością daje się odróżnić od reszty gąszczu. Trzeba patrzeć pod nogi, bo przed oczami i dookoła tylko dziesiątki tysięcy spoglądających z góry łodyg. Po kilku minutach marszu dorosły traci głowę i zaczyna marzyć o ucieczce. Za to dzieciarnia z piskiem buszuje po korytarzach labiryntu. Jeśli latem nie uda się wam znaleźć magicznych kręgów w zbożu, znajdziecie je z pewnością w kukurydzy w Staniszczach Małych.

Cały artykuł przeczytacie Państwo w  numerze 34/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".

Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2024 09:12