Jakie szkody wyrządza połyśnica marchwianka?
Połyśnica marchwianka zimuje w stadium poczwarki w glebie. Pierwsze pokolenie tej muchówki pojawia się już w maju. Ostatnie lata z wysokimi temperaturami sprzyjają jej aktywności przez cały maj, czerwiec i lipiec. Ofiarą szkodnika padają plantacje umiejscowione w pobliżu zarośli, gdzie zapłodnione samice po oblocie pola i złożeniu jaj na marchwi powracają, by odpocząć. Najwięcej jaj zostanie złożonych na plantacji założonej do 30 m od zarośli. Muchówka ta rzadko pokonuje dłuższe dystanse na złożenie jaj.
W lipcu drugie pokolenie szczególnie daje się we znaki uprawiającym marchew. Samice rozpoczynają loty nad zagonkami z marchwią i upatrują odpowiedniego miejsca na złożenie jaj w pobliżu korzenia. Wylęgłe z nich larwy początkowo żerują na korzeniach bocznych, a po upływie kilku tygodni przenoszą się na korzeń główny i wówczas dokonują zniszczenia, żerując w nim aż do zbiorów. Drążą w nim korytarze, wypełniając je odchodami. Uszkodzone korzenie nie zamierają, ale nie nadają się do przechowywania. Szybko gniją.
Jak przeciwdziałać połyśnicy marchwiance?
W domowych warunkach kłopotliwe jest ustalenie ilości występowania szkodnika – pozostaje tylko obserwacja i profilaktyka. Na dużych plantacjach stosuje się pułapki lepowe, na podstawie ich obserwacji ustala się próg zagrożenia i obecność szkodnika. Nasze zabiegi ograniczą się do metod najprostszych. Najczęściej na grządkach z marchewką rozkładamy duże płachty gęstej siatki lub włókniny lub starą firankę, które nie pozwolą muchówce dostać się do zagonka i złożyć jaj. Jeśli ta metoda zawiedzie, spróbujmy wykorzystać metody biologiczne do zwalczania szkodnika. Wśród nich znajdziemy preparaty z czosnku lub cebuli, a także oprysk z wykorzystaniem Bioczosu.
- Wyciąg z czosnku: 20 dag roztartych lub zmiażdżonych ząbków zalewamy 10 l wody i pozostawiamy na 3–4 dni. Stosujemy do pryskania i podlewania bez rozcieńczania.
- Wywar z czosnku: 20 dag zgniecionych ząbków zalewamy 10 l wody i odstawiamy na 24 godz. Po upływie tego czasu gotujemy nastaw 20 min, a po wystudzeniu pryskamy rośliny bez rozcieńczania.
- Wyciąg z cebuli: potrzebujemy 20 dag łusek z cebuli, które zalewamy 10 l wody i gotujemy przez 30 min. Po wystudzeniu podlewamy i pryskamy rośliny.
- Wywar z cebuli: 10 dag cebuli rozdrabniamy, zalewamy 10 l wody i gotujemy 10 min. Po wystudzeniu pryskamy.
- Gnojówka z czosnku: 10 dag rozdrobnionych ząbków czosnku zalewamy 10 l wody i odstawiamy. Stosujemy do oprysku w miarę potrzeby. Pamiętajmy, by gnojówki zawsze nastawiać w plastikowych lub szklanych naczyniach, często mieszać i trzymać pod przykryciem.
oprac. Małgorzata Wyrzykowska
