Po prawie 20 miesiącach od stwierdzenia pierwszego przypadku afrykańskiego pomoru świń w naszym kraju wiemy, że choroba nie rozprzestrzenia się u nas tak szybko, jak to pierwotnie zakładano i jak to nastąpiło w innych krajach, chociażby w Hiszpanii czy Portugalii. Mamy tylko trzy ogniska choroby u świń w niewielkich gospodarstwach. Ostatnie w styczniu bieżącego roku.
