StoryEditorżywienie

Będzie się liczyć jakość, a nie ilość

08.04.2020., 12:04h
Podlaski Związek Rolniczych Zrzeszeń Branżowych Producentów Trzody Chlewnej w Suchożebrach od jakiegoś czasu pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą jego członkom na dalsze prowadzenie gospodarstw rodzinnych z zachowaniem ich konkurencyjności bez zwiększania skali produkcji. Związek pracuje nad tym, aby zrzeszeni w nim hodowcy byli premiowani za jakość produkowanego żywca.
Afrykański pomór świń spowodował utrudnienia w handlu mniejszymi partiami świń. Jest duża presja, żeby były dostawy całych samochodów z wyrównanymi wagowo tucznikami. Jedyną szansą dla nas jest wprowadzenie nowej strategii. Jeśli produkując w cyklu zamkniętym przy niezbyt dużej liczbie macior, nie jestem w stanie zapełnić całego samochodu tucznikami i nie będę wytwarzał produktu jakościowego, to nie mam prawa bytu. Dodatkowo pojawiają się zarzuty, że rolnictwo dewastuje środowisko i żyjemy w świecie zatrutym przez rolników. Musimy się przed tym bronić. Dlatego rok temu podjęliśmy działania, aby to zweryfikować. Chcieliśmy sprawdzić jakość pasz produkowanych w naszych gospodarstwach i wpływającą na to jakość gleby oraz jakość produktu finalnego, czyli mięsa wieprzowego. Przeznaczyliśmy na to część środków własnych oraz dofinansowanie z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego. Nawiązaliśmy współpracę z Uniwersytetem Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach i zleciliśmy badania. Nasz projekt nosi nazwę „Prawdziwy potencjał mięsa wieprzowego”– powiedział Janusz Krasnodębski, przewodniczący Rady Podlaskiego Związku ...
Pozostało 82% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. kwiecień 2024 07:27