StoryEditorBydło mięsne

Żywienie bydła mięsnego – czy TMR to dobre rozwiązanie?

19.12.2019., 11:12h
Choć wozy paszowe są znacznie rzadziej spotykane w gospodarstwach z bydłem mięsnym niż w przypadku produkcji mleka, to system żywienia pełnodawkowego TMR sprawdza się również w przypadku opasów.
Pomimo kosztów związanych z zakupem i amortyzacją paszowozu, a także kosztów paliwa, to coraz więcej rolników trudniących się opasem bydła decyduje się na zakup wozu paszowego. Kierują się oni takimi argumentami jak: krótszy czas obsługi oraz wyższe pobranie paszy, a więc lepsze przyrosty. Oczywiście, aby zakup paszowozu miał uzasadnienie ekonomiczne, musi być to odpowiednio liczne stado.

Żywienie bez strat

Wojciech Wawrzyniak i jego syn Adrian od ponad roku użytkują wóz paszowy Alimamix Evolution o pojemności 8 m3. Dzięki zastosowaniu w nim dwustopniowej przekładni do współpracy z paszowozem mogli wykorzystać wysłużonego Ursusa C-360, którego 52-konny silnik wystarcza, aby maszyna z łatwością wymieszała i rozdała dawkę TMR. Kolejny plus małego zapotrzebowania na moc to niższe zużycie paliwa.

Po pierwsze, TMR to większe pobranie paszy przekładające się na większe przyrosty dobowe. Po drugie, pasza jest dobrze wymieszana, byki zaprzestały wybierania paszy treściwej i właściwie nie ma niedojadów, a wiec ograniczamy straty pasz. Po trzecie, TMR całą dobę jest na stole paszowym, zwierzęta pobierają go spokojniej, bardziej równomiernie, c...
Pozostało 74% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. grudzień 2024 20:01