Największą zaletą robotów udojowych jest uwolnienie rolników od codziennego obowiązku wykonywania udoju krów. Właściciele tych urządzeń podkreślają, że mają teraz więcej czasu, który mogą przeznaczyć na pozostałe prace w gospodarstwie. Przy automatycznych systemach doju, podnoszony jest również temat wzrostu wydajności krów. Mało jednak kto mówi o „drugiej” stronie robotów udojowych, czyli o gigantycznych kosztach funkcjonowania systemu oraz awaryjności urządzeń, z którymi nie zawsze potrafi poradzić sobie serwis. Takimi spostrzeżeniami podzielił się z naszą redakcją Jonatan Deptuła ze wsi Dźwierzuty nieopodal Olsztyna, który od pięciu lat jest właścicielem robota Lely Astronaut A4.