W ogóle nie zamierzali kręcić filmów o wsi, choć mieszkają
w gospodarstwie i pracę w nim kochają nad życie. Dziś oczami
ich kamer tę wieś chcą oglądać dziesiątki tysięcy widzów.
Są i tacy, którzy za kilka celnych ujęć ich autorstwa chętnie
zapłacą.(...)