Przy temperaturze powyżej 20°C rozpoczyna się u krów proces stresu cieplnego. Zwierzęta stają się powolne, zaczynają pobierać mniej paszy, więcej piją i zieją, by oddać ciepło. W temperaturze powyżej 25°C możemy już mówić o stresie cieplnym, który szczególnie nasila się, gdy temperatury przekroczą 30°C. Wówczas mamy już ewidentny spadek pobrania suchej masy nawet o 1,5 kg, a także spadek produkcji mleka nawet o 3–5 kg dziennie. Jednak tak naprawdę, o stresie cieplnym możemy mówić, gdy do wysokiej temperatury powietrza, dojdzie jeszcze wysoka – powyżej 80% – wilgotność oraz słaba wymiana powietrza. Optymalna wilgotność dla krów wynosi od 60–70%.
Im bardziej wydajne zwierzęta, tym bardziej narażone są na stres cieplny, który objawia się ospałością krów, dyszeniem (ponad 60 oddechów na minutę), ślinieniem się, poszukiwaniem cienia i świeżego powietrza.
Miejsce organizmu, w którym zapada decyzja, jaka będzie temperatura ciała i jak ją w razie potrzeby zmienić, znajduje się w podwzgórzu i jest to tzw. ośrodek termoregulacji. Jest on ściśle powiązany z ośrodkiem głodu oraz ośrodkiem sytości i pragnienia. Gdy temperatura ze...