StoryEditorWiadomości rolnicze

Polski rolnik też zyskuje na chińskim imporcie

15.07.2020., 10:07h
Chiny w ubiegłym roku kupiły na rynkach zewnętrznych artykuły rolne za 150 mld dolarów, z czego na zakup mięsa oraz produktów ubocznych wydały 19,2 mld dolarów, tj. o 69% więcej niż w 2018 roku. Import wieprzowiny kosztował je 4,8 mld dolarów, tj. o 125% więcej niż przed rokiem.

Państwo Środka zintensyfikowało także o blisko 12% zakupy produktów mlecznych, na które wydało 11,7 mld dolarów. Sam import proszków mlecznych wzrósł o 21%. Ich zakup pochłonął ponad 8 mld dolarów. W porównaniu z 2018 rokiem zaimportowano o ponad 51% więcej olejów roślinnych (tj. 9,5 mln t), na które wydano ponad 6 mld dolarów. Jak import chiński będzie kształtował się w tym roku? Czy zagrozi mu koronawirus? Czy ASF pochłonie kolejne stada tamtejszych świń?

Od tego, jaka będzie odpowiedź na te pytania, zależy sytuacja rolników w Europie, w tym również w Polsce – mimo że eksport artykułów żywnościowych z Polski do Chin jest na razie znikomy. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż Niemcy, które wiodą prym w eksporcie towarów rolno-spożywczych do Państwa Środka, są zarazem największym importerem tych towarów z Polski. Ważnym odbiorcą naszej żywności są również Stany Zjednoczone – kolejny potentat w eksporcie produktów rolno-spożywczych do Chin.

Trzy miliony ton mięsa i podrobów
A tymczasem Chiny opublikowały ostatnio po raz pierwszy oficjalne dane dotyczące produkcji trzody chlewnej za 2019 rok. Według podanych statystyk ...

Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 07:07