Bielsk Podlaski. Zmasakrowane ciało 38-latka odnalezione na łące
Bielscy policjanci zajmowali się makabrycznym odkryciem na jednej z łąk w gminie Bielsk Podlaski (woj. podlaskie). Ciało było zmasakrowane. Obrażenia wskazywały na to, że zostały spowodowane przez maszynę koszącą. Natomiast łąka była wykoszona. Ustalono, że do wypadku doszło podczas koszenia łąki.
r e k l a m a
Za co traktorzysta został zatrzymany?
Ciało denata to 38-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Po tym, jak ustalono jego tożsamość ustalono również z kim w ostatni czasie mężczyzna przebywał. Tak policjanci dotarli do 53-letniego traktorzysty.
W toku policyjnego postępowania ustalono również bardziej szczegółowy przebieg zdarzenia.
„Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że do zdarzenia doszło w trakcie prac polowych, kilka dni przed zgłoszeniem znalezienia zwłok mężczyzny. Jak ustalili śledczy, trawę na tej łące, kosił wówczas 53-latek. Pasażerem ciągnika był z kolei 38-latek. Z dalszych ustaleń mundurowych wynikało, że młodszy mężczyzna, podczas prac polowych, prawdopodobnie spadł z maszyny wprost pod ostrza kosiarki. Z kolei kierujący traktorem odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając mu pomocy.” – przekazuje bielska policja.
Traktorzysta usłyszał zarzuty, za które może trafić do więzienia na 5 lat.
Michał Czubak
Fot. Policja Bielsk Podlaski