Co napędza ciągnik XZM4004?
Pod maską XZM4004 pracuje jednostka o pojemności 11 l, generująca 400 KM. To już nie segment średni, tylko ciągnik z ambicjami do pracy w najcięższych warunkach. Producent wyposażył go fabrycznie w wentylator z funkcją wstecznych obrotów – rzecz, którą doceni każdy, kto kiedykolwiek musiał co chwilę czyścić chłodnicę z kurzu i plew.
Jaką przekładnią dysponuje chiński ciągnik?
Ciągnik oferuje 16 przełożeń do przodu i tyle samo do tyłu – wszystkie są w pełni zsynchronizowane. Nie ma tu automatyki ani zakresów znanych z CVT, ale dla wielu użytkowników taka skrzynia to po prostu solidna i taka, którą można łatwo naprawić. Zawsze jednak kluczowy jednak jest godny zaufania serwis.
Ponad 8 ton udźwigu
Tylni podnośnik, sterowany elektronicznie (EHR), ma udźwig do 8,8 t. To powinno wystarczyć, aby podnieść ciężki agregat czy szerokiego grubera. Żeby nie było potrzeby zjeżdżać co chwilę na tankowanie – producent przewidział zbiornik paliwa o pojemności 760 l.
Prostota i nowoczesność
W kabinie ciągnika nie ma fajerwerków, ale jest to, co być powinno: duża kabina, wygodny fotel na poduszce powietrznej, klimatyzacja, Bluetooth i robocze oświetlenie LED w standardzie. To wszystko wskazuje, że chiński producent postawił na komfort, który już dawno przestał być zbędnym luksusem – dziś jest wymogiem.
XZM4004 znajdzie zainteresowanie w Europie?
To pytanie na razie pozostaje otwarte. Na razie producent zaprezentował ją na kwietniowych targach budowlanych Bauma w Monachium, co pozwala przypuszczać, że ciągnik wkrótce zawita na stałe do Europy. Sam ciągnik wygląda solidnie, parametry robią wrażenie, a wyposażenie – choć niezbyt bogate – ma być praktyczne. Xuzhou Kaier reklamuje XZM4004 jako "prosty w obsłudze i 400-konny ciągnik". Jeśli za tym pójdzie rozsądna cena, przystępny serwis i dostępność części, może się okazać, że ten chiński kolos znajdzie swoją niszę także poza Azją.
Artur Jakubek
fot. mat. producenta
