Marcin Kroc i ciągnik Ursus C-330 po tuninguAndrzej Rutkowski
StoryEditorZlot starych traktorów

Stuningowany Ursus C-330 miedzy zabytkowymi ciągnikami

03.09.2023., 17:37h
W Zduńskiej Dąbrowie odbył się Regionalny Zlot Starej Motoryzacji i Maszyn Rolniczych, gdzie zgromadzono ponad 200 klasyków, w tym 80 zabytkowych ciągników. Można było podziwiać i wsiąść chociażby na Ursusa C-325 czy C-328. Zachwycały takie klasyki jak Ursusy C-451 i C-45, czy Deutz z 1936 roku. Ale ogromny podziw wzbudził stuningowana "trzydziestka".

Nie jeden maluch chciał wsiąść na Ursusa C-325 czy C-328. Ursusy C-451 i C-45 robiły szczególne wrażenie na dorosłych, zwłaszcza po odpaleniu silnika, co dostarczyło u najbardziej sędziwych więcej wspomnień niż dymu i warkotu wydobywanego się z rury wydechowej. Równie dużym zainteresowaniem cieszył się stuningowany Ursus C-330. Wielu zwiedzających miało okazję pierwszy raz podziwiać ciągniki znacznie starsze od siebie.

Regionalny Zlot Starej Motoryzacji i Maszyn Rolniczych w Zduńskiej Dąbrowie i stare ciągniki, auta i motocykle

Wszystko dzięki Retro-Łowiczance, czyli Stowarzyszeniu Miłośników Starej Motoryzacji i Maszyn Rolniczych wywodzącemu się z gminy Zduny pod Łowiczem, które po raz piąty zorganizowało Regionalny Zlot Starej Motoryzacji i Maszyn Rolniczych w Zduńskiej Dąbrowie. Impreza odbyła się w dniach 5–6 sierpnia 2023 r. na terenie Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej.

Wydarzenie było wyjątkowe, gdyż wystawiono nie tylko zabytkowe traktory i stare maszyny rolnicze, ale również klasyczne samochody, motocykle, rowery czy furmanki.

Ponad 80 ciągników, w tym Ursusy, Zetory czy Deutz z 1936 roku

W sumie zaprezentowano ponad 220 sztuk, w tym 80 ciągników. Podczas sobotniej parady traktorów zobaczyć można było Zetory, Ursusy oraz takie perełki jak Deutz z 1943 roku z produkcji wojennej, Porsche, Guldner z 1942 r., Bukh, Volvo z lat 50. czy też Massey-Harris i wiele innych okazów wyprodukowanych w Polsce i za granicą na przestrzeni prawie stulecia, począwszy od lat trzydziestych XX wieku. Najstarszym ciągnikiem był Deutz z 1936 roku.

Podziwianie zabytkowych pojazdów urozmaicały różnorakie atrakcje jak np.: pokazy młocki starymi urządzeniami, zawody sprawnościowe czy też konkurs na najciekawsze maszyny. W kilku kategoriach np. ciągniki, maszyny rolnicze, motocykle czy też samochody przyznano po trzy pierwsze miejsca, które wybrali sami zwiedzający głosując na swoich faworytów. Na koniec imprezy spośród wszystkich głosujących rozlosowano liczne nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów.

Ciągnik Ursus C-451 z 1960 roku odpalił po 14-latach przerwy

Wśród ciągników w konkursie na najciekawszy egzemplarz głosami zwiedzających wygrał Ursus C-451 z 1960 roku wystawiony przez Artura Golisza.

image

Artur Golisz i jego Ursus C-451

FOTO: Andrzej Rutkowski

– Ten ciągnik remontowałem i odnawiałem cztery lata. Przez 14 lat u poprzedniego właściciela nie był uruchamiany, a ja od razu go odpaliłem, a potem doprowadziłem do użytku i całkiem dobrego stanu. Jest to ostatnia i najnowocześniejsza wersja Ursusa z jednocylindrowym silnikiem Bulldog o mocy 45 KM, która powstała w wyniku modernizacji starzejącego się modelu C-45. W ciągniku zwanym "saganem na gumowych kołach" wprowadzono szereg unowocześnień m.in. podnośnik hydrauliczny umożliwiający pracę z narzędziami podwieszanymi, tylne błotniki, rozruch benzynowy, wtryskiwacz paliwa o zamkniętej budowie, wentylator o zwiększonej wydajności w układzie chłodzenia, wzmocniony wspornik osi przedniej oraz wał korbowy hartowany powierzchniowo – powiedział Artur Golisz

Stuningowany Ursus C-330, czylo 50-latek z nowymi możliwościami

Równie dużym zainteresowaniem cieszył się ciągnik, który w konkursie zajął drugie miejsce. To stuningowany Ursus C-330, który przyciągał publikę nie tylko swoim wyglądem, ale również możliwościami wykraczającymi poza model bazowy. Najbardziej szokowało to, że wyglądał jak fabrycznie nowy, a jednocześnie zupełnie inaczej niż typowa trzydziestka. Ciągnik wystawił Marcin Kroc z Kawęczyna spod Skierniewic, który jest mechanikiem.

image

Marcin Kroc i ciągnik Ursus C-330 po tuningu

FOTO: Andrzej Rutkowski

– Ten ciągnik jest inny niż wszystkie. Wyremontowałem i zmodernizowałem go na zamówienie kolegi, który na co dzień używa go do pracy na plantacji porzeczki. Bazowałem na Ursusie C-330 z roku 1972, który poddałem kapitalnemu remontowi uwzględniającemu wszystkie podzespoły m.in. silnik, skrzynię biegów, sprzęgło, tylny i przedni most. Zmodyfikowałem hydraulikę, montując nowy rozdzielacz, nowe węże oraz mocniejszą pompę o wydajności 32 litrów. Teraz traktor posiada cztery wyjścia hydrauliczne z przodu i sześć z tyłu. Silnik jest oryginalny, ale nieznacznie zmodyfikowany, wykonałem kilka przeróbek, które zwiększyły jego moc. Założyłem najnowszy model maski dedykowany dla Ursusa C-330. Błotniki i rama ochronna są od Deutz-Fahra. Ciągnik ma też nowe opony, które są szersze i wyższe od oryginalnych – powiedział Marcin Kroc.

Prototypowy ciągnik Ursus U-310 wjechał na podium

Trzecie miejsce przypadło dla prototypowego ciągnika Ursusa U-310 wystawionego przez Wojciecha Burego, który prowadzi Muzeum Motoryzacji Motonostalgia w Nieborowie.

– Te prototypy powstały na przełomie lat 60. i 70. i jest ich nie więcej niż 100. W sumie udało nam się zgromadzić kilka prototypowych ciągników z serii U, najmocniejszy z nich to U-710, który posiada 4-cylindrowy silnik o mocy 75 KM – powiedział Wojciech Bury.

Model, który zajął 3 miejsce został wyprodukowany w 1972 roku i poddany gruntownemu remontowi. Posiada dwucylindrowy silnik o mocy 30 KM.

image

Wojciech Bury za kierownicą Ursusa U-310

FOTO: Andrzej Rutkowski

Zakłady Ursus najprawdopodobniej zrezygnowały z masowej produkcji ciągników z serii U ze względów politycznych, gdyż polskie władze zakupiły licencję na produkcję modeli firmy Massey-Fergusson.

Uzupełnieniem dobrej zabawy w Zduńskiej Dąbrowie był przepyszny poczęstunek przygotowany przez Retro-Xężanki. Dzieci mogły pobawić się w dmuchanym zamku oraz ujeżdżać byka, którego jednak najchętniej ujeżdżali nieco starsi zwiedzający. Impreza pomimo zmiennej pogody cieszyła się ogromnym zainteresowaniem lokalnej społeczności.

image

Organizatorzy oraz osoby nagrodzone w konkursie publiczności na najciekawsze egzemplarze, jakie można było zobaczyć na zlocie

FOTO: Andrzej Rutkowski

Andrzej Rutkowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 17:54