Nowe ciągniki John Deere 9R – od 484 do 691KM
John Deere wprowadził nowe ciągniki serii 9R na rok 2021. Oto jak wygląda zestawienie modeli na ten rok wraz z ich mocą:
- John Deere 9R 440 – 484 KM,
- John Deere 9R / 9RX 490 – 539 KM,
- John Deere 9R / 9RX 540 – 594 KM,
- John Deere 9R / 9RX 590 – 649 KM,
- John Deere 9R / 9RX 640 – 691 KM,
- John Deere 9RT 470 – 517 KM,
- John Deere 9RT 520 – 572 KM,
- John Deere 9RT 570 – 627 KM.
W większości z tych ciągników zamontowano silnik o pojemności 13,6 l — ten sam co w kombajnach X9. Jest to stosunkowo nowa jednostka produkcji John Deere’a. Ma 6 cylindrów i układ wtrysku paliwa typu HPCR. Natomiast w niektórych modelach serii 9 producent zamontował silniki Cummins o pojemności 15 l.
Kolejnymi zmian są także: znaczne wzmocnienie przekładni e18, osi, napędów gąsienic i podwozia, co wpłynęło na zwiększenie nośności i produktywności.
Specjalna amortyzacja przedniej osi oraz nowa kabina w ciągnikach John Deere serii 9R
Amerykański producent maszyn rolniczych zapewnia, że rolnicy użytkujący najnowsze modele ciągników serii 9 powinni być usatysfakcjonowani komfortem jazdy. We wszystkich ciągnika tej serii z rocznika 2021 zastosowano specjalną amortyzację przedniej osi HydraCushion.
Z kolei kabina najwyższej serii ciągników John Deere została wyposażona w nowoczesne elementy wyposażenia, które były prezentowane na targach Agritechnica 2019. Wśród nich jest m.in. fotel ActiveSeat ze skórzaną tapicerką, ogrzewaniem siedziska czy funkcją masażu.
Operator ma w kabinie do dyspozycji także cyfrowe radio w standardzie DAB+ z ekranem dotykowym o przekątnej 6,5 cala i systemem nagłośnienia 6.1. Z kolei światła LED oraz opcjonalne kamery zapewniają bardzo dobrą widoczność podczas pracy tym ciągnikiem.
Rolnictwo precyzyjne wpisane w DNA ciągników John Deere 9R
Wyposażenie ciągników serii 9 zapewnia możliwość stosowania idei smart agriculture w praktyce. Traktory te są standardowo wyposażone w odbiornik StarFire 6000, który został wbudowany w dach kabiny. Standardowym wyposażeniem jest też duży wyświetlacz CommandCenter 4600 oraz pełna zgodność z protokołem AEF ISOBUS i aktywacja AutoTrac.
Z kolei opcjonalnie ciągniki mogą zostać wyposażone w pełny pakiet aktywacyjny w celu uzyskania maksymalnej automatyzacji, który obejmuje takie rozwiązania jak automatyka skrętu Autotrac, kontrolę sekcji, kontrolę zmiennego dawkowania, pasywne prowadzenie narzędzia, udostępnianie danych w polu, MachineSync czy AutoPath. Takie pakiet to dodatkowy koszt 6,8 tys. złotych.
Co więcej, w serii 9R John Deere udostępnił nową funkcję AutoSetup, która pozwala rolnikom wcześniej zaplanować zadania w spersonalizowanym Operations Center klienta.
– Zadania automatycznie pojawiają się na wyświetlaczu w kabinie, gdy maszyna wjeżdża na pole, a operator musi je tylko potwierdzić jednym naciśnięciem przycisku. W systemie można ustawić parametry takie jak klient, gospodarstwo, pole, granice pola, linie prowadzenia, szerokość/przesunięcie narzędzia, produkty, aplikowana dawka, aplikowanie środków stosownie do lokalizacji, ustawienia dokumentacji i nazwa operatora – wyjaśnia Bartosz Białas, Tactical Marketing Manager w John Deere Polska.
Wydłużone okresy między przeglądami w ciągnikach John Deere‘a
Jak zapewniają przedstawiciele amerykańskiego producenta maszyn rolniczych, w nowych modelach ciągników John Deere 9R wydłużono wiele okresów między przeglądami. Dotyczy to m.in. napędu wentylatora w układzie chłodzenia i tłumika drgań skrętnych.
– Standardową gwarancję fabryczną wydłużono do dwóch lat lub 2000 godzin pracy, by odzwierciedlić niezawodność ciągników John Deere. Co więcej, warunki opcjonalnego rozszerzenia gwarancji PowerGard™ Protection/Plus są teraz o nawet 40% bardziej korzystne finansowo dzięki wydłużeniu okresu objęcia gwarancją do ośmiu lat lub 8000 godzin pracy oraz dalszemu obniżeniu udziału własnego – dodaje Bartosz Białas.
Paweł Mikos
Fot. John Deere Polska.
