StoryEditorPorady

Jałówki od rolnika spod Przasnysza sprzedają się jak świeże bułeczki

17.06.2019., 18:06h
Reklama dla gospodarstwa ułatwiająca sprzedaż jałowic cielnych, satysfakcja z ciężkiej pracy hodowlanej oraz zadowolenie dzieci – taką odpowiedź uzyskaliśmy od Sebastiana Pielecha,  na pytanie, co daje udział w wystawach hodowlanych. Pytanie zostało zadane nieprzypadkowo, wszak rolnik z Nowych Czernic prezentuje bydło  na różnych wystawach od 10 lat.

Jałówki jak świeże bułeczki

Dzięki zastosowaniu nasienia seksowanego, przy kryciu każdej jałówki oraz wybranych najlepszych krów, rodzi się duży odsetek cieliczek. To w połączeniu ze stosunkowo niskim brakowaniem i oborami wypełnionymi po brzegi, skutkuje nadwyżką materiału hodowlanego. W poprzednim roku sprzedaliśmy 7 jałówek cielnych, a na ten rok do sprzedaży szykujemy 10 sztuk. A nie ma lepszej okazji do wypromowania własnych zwierząt jak zaprezentowanie tych najlepszych na wystawie i to regionalnej, gdzie przyjeżdżają okoliczni rolnicy – powiedział Sebastian Pielech, dodając, że dzięki wystawom jego jałówki sprzedają się jak świeże bułeczki, po korzystnych cenach, prezentując przy tym wysoki poziom genetyczny i produkcyjny.

Termin krycia

Jak podkreślił rolnik, aby jałówka czy krowa zdobyła na wystawie tytuł czempiona, to trzeba spełnić wiele warunków, począwszy od odpowiedniego doboru buhaja do jej matki. Następnie ważne jest, aby jak najlżej przebiegł poród, a więc krowa musi mieć chociażby w okresie zasuszenia dużo ruchu. Potem ważnym etapem jest odchów cieliczki, gdzie nadal w wielu stadach procent upadków j...
Pozostało 75% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. grudzień 2024 19:54