Trzykrotny dój pozwoliłby zmniejszyć starty mleka
Hodowcy utrzymują obecnie mleczne stado liczące 58 krów dojnych i, jak szybko nadmienił Grzegorz Kuczyński, jest zdecydowanie za małe. I trudno dziwić się młodemu hodowcy, który – jak każdy z ambicjami i pasją do tego, co robi – chciałaby rozwijać się dalej. Nie zawsze jednak są ku temu warunki.
– Niestety, nie mamy możliwości rozbudowy obory ze względu na położenie naszego gospodarstwa na terenach zalewowych. Jedyną opcją byłaby budowa nowego obiektu w zupełnie innym miejscu, ale dziś, z uwagi na ogromne koszty takiego przedsięwzięcia, nawet o nim nie myślimy – wyjaśnił młody gospodarz.
Stado objęte jest oceną użytkowości mlecznej, a jego średnia wydajność to 9650 kg mleka od sztuki.
– Gdybyśmy prowadzili trzykrotny dój, z pewnością uniknęlibyśmy strat mleka – powiedział pan Grzegorz, podkreślając, że najwydajniejsze sztuki przed porannym udojem gubią jednak dużo mleka.