StoryEditorWiadomości z branży

Stado 200 krów kryte wyłącznie naturalnie. Jakie to daje efekty?

25.09.2019., 11:09h
To rzadkość, by w stadzie liczącym prawie dwie setki krów, jego rozród opierał się wyłącznie na kryciu naturalnym. Tak właśnie jest w gospodarstwie Małgorzaty i Mariusza Brejnaków z Miłakowa, którzy hodowlane rozpłodniki kupują w znanej fermie bydła mlecznego – GR Komorowo. Buhaje kryją zarówno krowy, jak i jałówki.
W gospodarstwie pracujemy rodzinnie. Pomagają nam dzieci i jeden pracownik. Przy tak licznym pogłowiu trudno byłoby, więc dobrze zadbać o rozród. Sama obserwacja rui wymaga wiele uwagi i czasu, którego nam brakuje. Stąd też pomysł wykorzystania w rozrodzie krycia naturalnego – wyjaśniał Mariusz Brejnak, który – jak sam przyznał – przygodę z bydłem mlecznym rozpoczął całkowicie przypadkiem.

Przed laty zajmował się bowiem bydłem opasowym i kiedy zaprzyjaźniony właściciel ubojni zaproponował odpłatny opas 40 jałówek, pan Mariusz długo się nie zastanawiał. Szczególnie, że ceny bydła opasowego mocno wówczas spadały.
Kiedy przyszedł czas dostawy jałówek do ubojni, uzgodniliśmy, że zamiast nich trafią tam niesprzedane wcześniej byki. Jałówki zostały więc w gospodarstwie i po dwóch latach mieliśmy już praktycznie pełną oborę – wspomina pan Mariusz.

Hodowcy bydła spod Ostródy podpatrują wzorce z holenderskiego gospodarstwa

Kolejna, duża zmiana zaszła w gospodarstwie, gdy nasz rozmówca przypadkiem zobaczył u holenderskiego hodowcy gospodarującego w Polsce, jak również za granicą, jak wygląda produkcja mleka w...
Pozostało 76% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. grudzień 2024 07:57