StoryEditorWiadomości rolnicze

Wóz kręci, taczki zadają

23.11.2015., 13:11h
  – Największym mankamentem naszej obory jest to, że nie jest ona przejazdowa – powiedział prezentując nam budynek Jerzy Bakierzyński. – Pomimo przeszkód nie chcieliśmy pozbawiać naszych krów tego co dla nich w żywieniu najlepsze, czyli jednorodnej, strukturalnej dawki. Dlatego też, 3 lata temu zakupiliśmy wóz paszowy, który nie może wjechać do obory więc tylko przygotowuje PMR dla stada. Rozwieźć go musimy już taczkami.

Nie jest to łatwe zadanie, ale Ewa i JerzyBakierzyńscy są wytrwali i mocno zdeterminowani, by produkcja mleka w ich gospodarstwie była na jak najwyższym poziomie. Najlepszym na to dowodem jest obecność bydła dosłownie w każdym zaadaptowanym pomieszczeniu, a zwiedzając gospodarstwo trudno było oprzeć się wrażeniu, że zwierzęta zajmują tutaj każdy metr kwadratowy powierzchni. Sama tylko obora dla krów mlecznych była już kilkukrotnie rozbudowywana, a możliwości w tej dziedzinie zostały wyczerpane.

Szczegóły dotyczących tego tematu znajdziecie Państwo w numerze 48/2015 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".

Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata lub zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. grudzień 2024 06:42