WPR w jednym Funduszu z innym wsparciem
Najwięcej kontrowersji budzi zamiana podejścia do finansowania WPR i wrzucenie wsparcia rolnictwa do Funduszu Partnerstwa Krajowego i Regionalnego, z którego będą wspierane także inne sektory. Wsparcie rolnictwa na poziomie krajowym będzie ujęte w krajowych i regionalnych planach partnerstwa. Pocieszające jest jednak, że na część działań WPR w Funduszu będą zagwarantowane pieniądze. Zwrot wydatków poniesionych przez państwa członkowskie będzie uzależniony od osiągnięcia z góry określonych etapów i celów inwestycyjnych, natomiast w przypadku interwencji dotyczących obszarów i zwierząt – od osiągniętych wyników. Pojawia się jednak pytanie, czy zaplanowane na ten cel będą wystarczające oraz czy będzie nas stać, aby dołożyć do działań wymagających współfinansowania z krajowego budżetu.
Rolnicy skupieni wokół Wielkopolskiej Izby Rolniczej, konsultując unijne propozycje, zwracają uwagę, że postulowany wyższy poziom integracji z innymi politykami i wspólny worek budżetowy z rolnictwem będzie bardzo niekorzystny ze względu na postrzeganie rolnictwa jako mało znaczącej dziedziny gospodarki i małą liczbę przedstawicieli branży rolnej w gremiach decyzyjnych.
Jakie płatności zagwarantowano?
Z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego warunki realizacji unijnego wsparcia w ramach Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2028–2034 wynika, że z Funduszu Partnerstwa Krajowego i Regionalnego nasi rolnicy będą mogli liczyć na takie płatności, jak:
- degresywne obszarowe wsparcie dochodów;
- wsparcie dochodów związane z produkcją;
- płatność dla obszarów z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi ograniczeniami (ONW);
- wsparcie z tytułu strat wynikających z niektórych obowiązkowych wymogów, działań rolnośrodowiskowych i na rzecz klimatu;
- płatności dla małych gospodarstw;
- wsparcie na narzędzia zarządzania ryzykiem;
- wsparcie na inwestycje dla rolników i posiadaczy lasów;
- wsparcie na rozpoczynanie działalności przez młodych rolników i nowych rolników, zakładanie przedsiębiorstw wiejskich oraz rozwój małych gospodarstw;
- wsparcie na usługi zastępowania rolników.
43% budżetu na zieloną architekturę
Jedynie degresywne obszarowe wsparcie dochodów, wsparcie dochodów związane z produkcją oraz płatności dla małych gospodarstw będą w stu procentach finansowane z unijnego budżetu. Pozostałe działania będą wymagały współfinansowania z budżetu krajowego. Na przykład działania rolno-środowiskowe oraz na rzecz klimatu, które częściowo odpowiadają dzisiejszym ekoschematom, będą wymagały minimalnego wkładu na poziomie 30%.
Ponadto oczekuje się, że 43% budżetu krajowego i regionalnego planu partnerstwa zostanie przeznaczone na cele związane z klimatem i środowiskiem. Obecnie na działania związane z ochroną środowiska i klimatu w I filarze kraje członkowskie muszą przeznaczyć 25%, a w II 35% środków.
Wsparcie dochodów i małych gospodarstw
Degresywne obszarowe wsparcie dochodów zastąpi obecne podstawowe wsparcie dochodów. Rolnicy, którzy mieliby otrzymać rocznie 20–50 tys. euro, otrzymają 25% mniej, a ci, którzy mieliby dostać 50–75 tys. euro – o 50% mniej. Większym beneficjentom obetnie się płatność o 75%. Natomiast całkowita kwota tego wsparcia nie będzie mogła być wyższa niż 100 tys. euro. Pieniądze te mają trafiać do aktywnych rolników. Ale z pomocy mają nie być wykluczone małe gospodarstwa, których podstawową działalnością nie jest rolnictwo, lecz prowadzą działalność rolniczą co najmniej na minimalnym poziomie określonym przez państwa członkowskie. Te dopłaty najpóźniej od 2032 roku nie będą przysługiwały rolnikom osiągającym wiek emerytalny określony w prawie krajowym i otrzymującym emeryturę. Zapis ten wywołuje sporo kontrowersji w Polsce. Zarówno Wielkopolska Izba Rolnicza, jak i Podlaska Izba Rolnicza, konsultując projekt rozporządzenia, zwróciły uwagę, że nie powinno się dyskryminować rolników będących na emeryturze poprzez odbieranie im prawa do otrzymywania płatności, jeśli faktycznie prowadzą działalność rolniczą, uprawiają ziemię. W wielu krajach, również w Polsce, emerytury są niskie, co zmusza rolników do dalszego prowadzenia gospodarstwa w celu poprawy swojej sytuacji finansowej. Zdaniem samorządowców, takie rozwiązanie jest nie do przyjęcia.
Z kolei płatność dla małych gospodarstw, która zastępowałaby degresywne obszarowe wsparcie dochodów, wsparcie dochodów związane z produkcją oraz płatność dla obszarów z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi ograniczeniami, byłoby, podobnie jak teraz, dla chętnych. Roczna płatność dla każdego małego gospodarstwa nie przekraczałaby 3000 euro, przy czym państwa członkowskie mogłyby różnicować to wsparcie dla różnych grup rolników lub obszarów geograficznych.
Dopłaty do produkcji zwierzęcej
W przypadku wsparcia dochodów związanego z produkcją zwierzęcą zaproponowano, że udzielając dopłaty do zwierzęcia, państwa członkowskie powinny uwzględniać wpływ na środowisko, w tym przez określenie kryteriów maksymalnej gęstości obsady w strefach narażonych na zanieczyszczenia azotanami. Ten zapis został ostro skrytykowany przez podlaskich rolników. Tamtejszy samorząd uważa, że szczególnie w Polsce powszechnym zjawiskiem są dzierżawy ustne, w ramach których dzierżawiący nie zawsze wyrażają zgodę na deklarowanie gruntów do dopłat przez faktycznego użytkownika. Prowadzi to do zniekształcenia rzeczywistego obrazu gospodarstw, które użytkują znacznie większy areał, niż wynika z oficjalnych danych. W takiej sytuacji wprowadzanie proponowanego ograniczenia spowoduje redukcję wysokości wsparcia dla aktywnie produkujących rolników.
Pomoc związana z ochroną środowiska i klimatu
Wsparcie z tytułu strat wynikających z niektórych obowiązkowych wymogów rekompensowałoby rolnikom prowadzenie produkcji rolniczej na terenach objętych dyrektywami: ptasią, wodną i siedliskową.
Z kolei w ramach działań rolno-środowiskowych i na rzecz klimatu państwa członkowskie musiałyby oferować wsparcie przynajmniej w każdym z następujących priorytetowych obszarów związanych ze środowiskiem i klimatem:
- przystosowanie się do zmiany klimatu i odporność na zmiany warunków wodnych;
- łagodzenie zmiany klimatu, w tym usuwanie dwutlenku węgla i produkcja energii odnawialnej w gospodarstwach rolnych, w tym produkcja biogazu;
- zdrowie gleby;
- zachowanie różnorodności biologicznej, takie jak ochrona siedlisk lub gatunków, elementów krajobrazu, ograniczenie stosowania pestycydów;
- rozwój rolnictwa ekologicznego;
- zdrowie i dobrostan zwierząt.
Są to więc działania trochę na wzór obecnych ekoschematów, działań rolno-środowiskowo-klimatycznych, ekologicznych oraz leśnych. Działania te byłyby dobrowolne dla rolników i mogłyby mieć charakter roczny lub wieloletni.
Ponadto zaproponowano wprowadzenie nowego rodzaju wsparcia ryczałtowego na rzecz przejścia na odporniejsze rolnictwo. Rolnicy opracowaliby plan działania na rzecz przejścia, który zostałby zatwierdzony przez instytucję zarządzającą, aby otrzymać finansowanie (do 200 tys. euro) na wdrożenie przejścia na odporniejsze systemy produkcji. Obejmowałoby to przejście na rolnictwo ekologiczne i ekstensyfikację systemów produkcji zwierzęcej. Państwa członkowskie wypłacałyby wsparcie w ratach w okresie realizacji planu działania na rzecz przejścia, przy czym ostatnia rata byłaby uzależniona od zakończenia realizacji planu.
Przeczytaj również: Kontrole dopłat 2025: kogo sprawdzi ARiMR? Pełna lista gmin
Zarządzanie ryzykiem
Wsparcie na uczestnictwo w narzędziach zarządzania ryzykiem byłoby wypłacane na pokrycie strat, których wartość przekracza próg co najmniej 20% średniej produkcji rocznej lub średniego rocznego dochodu rolnika. Jeśli jednak kraj członkowski ma swój system zapewniający rolnikom pokrycie ryzyka, nie musi tej płatności stosować.
Wielkopolscy rolnicy uważają, że należy obniżyć próg strat, od którego może być przyznane wsparcie. Należy też rozważyć automatyczne wsparcie, w przypadku nie tylko klęsk przyrodniczych, ale też istotnego spadku cen rynkowych, wynikających z niepotrzebnego importu. Z kolei samorządowcy z Podlasia są zdania, że zawarte w tym artykule zasady są niekorzystne dla rolników, którzy rozwijają swoje gospodarstwa. Wzrost powierzchni zasiewów lub pogłowia zwierząt może prowadzić bowiem do naturalnego wzrostu dochodów, co przy obecnym sposobie wyliczania strat może zafałszować ich faktyczny poziom. W ich ocenie, przy wyliczaniu strat powinien być brany pod uwagę również procentowy wzrost produkcji (np. względem poprzednich lat), tak aby ocena strat była bardziej obiektywna i nie krzywdziła rozwijających się gospodarstw.
Dopłaty dla młodych i małych rolników
Rozpoczynanie działalności przez młodych rolników, zakładanie przedsiębiorstw wiejskich i rozwój małych gospodarstw to znane już rolnikom rodzaje pomocy. Wsparcie będzie mogło być wypłacane w formie płatności ryczałtowych lub instrumentów finansowych (pożyczek, kredytów) lub połączenia obu tych środków. Maksymalna kwota pomocy wynosiłaby 300 tys. euro i można ją różnicować.
Opublikowane rozporządzenie zmusza państwa członkowskie, aby w swoich planach krajowych przedstawiły strategię odnowy pokoleń, tak by młodzi rolnicy mieli ułatwiony dostęp do różnych rodzajów pomocy i aby były one dla nich skuteczniejsze. W tej strategii ma być uwzględniony tzw. pakiet startowy dla młodych rolników, który dotyczy nie tylko działań skierowanych wyłącznie dla młodych rolników, ale także preferencji w dostępie do innych rodzajów wsparcia.
Ambicją Komisji Europejskiej jest, aby nowa WPR doprowadziła do tego, żeby do 2040 roku udział młodych rolników w strukturze wiekowej prowadzących gospodarstwa rolne w UE z obecnych 12% wzrósł do 24%. Jest to zgodne z zaleceniem Komisji, aby co najmniej 6% wydatków na rolnictwo przeznaczyć na odnowę pokoleniową, co jest szczególnie ważne dla państw członkowskich, które mają opóźnienia w tej dziedzinie.
Wsparcie zastępstwa
Usługi zastępowania rolników to nowa, dotychczas niestosowana płatność. Pomoc ograniczałaby się do zorganizowania usług zastępowania rolników oraz do kosztów wynagrodzeń pracowników ich zastępujących. Wsparcie to umożliwiałoby rolnikom skorzystanie ze zwolnienia chorobowego w związku z urodzeniem dziecka, z tytułu sprawowania opieki nad dziećmi i innymi członkami rodziny, urlopu i w przypadku podobnych sytuacji życiowych, a także udziału w szkoleniach.
Magdalena Szymańska
fot. red.
