Quady i ciężki sprzęt niszczą pola. Czy rolnik straci dopłaty?
Rolnicy coraz częściej zgłaszają przypadki niszczenia upraw przez osoby trzecie. Przejazdy quadów, motocykli czy ciężkiego sprzętu z elektrowni zostawiają koleiny i zniszczone fragmenty pól. Pojawia się poważna obawa, czy takie szkody mogą skutkować obniżeniem lub utratą dopłat bezpośrednich?
Zapytaliśmy ARiMR, jak w takich sytuacjach powinien zachować się rolnik.
ARiMR: każde zdarzenie jest oceniane indywidualnie
Agencja uspokaja, że pojedyncze przejazdy przez grunty zgłoszone do dopłat nie powinny automatycznie powodować sankcji.
– Incydentalne przejazdy przez grunty, które są deklarowane do płatności, nie powinny stanowić podstawy do stwierdzenia, że te grunty nie spełniają warunków kwalifikowalności. Każde zdarzenie rozpatruje się indywidualnie, a jego ocena jest uzależniona m.in. od powierzchni zniszczonej uprawy i rodzaju wsparcia, do którego jest zgłoszona – informuje ARiMR.
Ważne: czy pole nadal jest gruntem rolnym?
ARiMR zwraca uwagę, że przy kontroli liczy się m.in. to, czy pole wciąż pełni funkcję rolniczą, czy też zaczyna przypominać teren rekreacyjny.
– Ważne jest, czy obszar pozostaje gruntem rolnym, czy w rzeczywistości jest to obszar rekreacyjny – podkreśla Agencja.
Zgłoszenie na policję może pomóc
Rolnik, który padł ofiarą zniszczeń, powinien zabezpieczać dowody. – Istotne mogą być również inne dowody, takie jak zgłoszenia na policję – wskazuje ARiMR. Dokumentacja może być kluczowa przy ewentualnej kontroli i wyjaśnianiu sprawy.
Czy to może być „siła wyższa”?
W niektórych przypadkach rolnik może skorzystać z procedury „siły wyższej”. – W określonych przypadkach rolnik może także zgłosić wystąpienie tzw. siły wyższej – informuje ARiMR.
Agencja przypomina, że takie zgłoszenie należy złożyć zgodnie z obowiązującymi zasadami. Siła wyższa to zdarzenie niezależne od rolnika, którego nie dało się przewidzieć ani mu zapobiec, mimo zachowania normalnej staranności. Chodzi o sytuacje, które obiektywnie uniemożliwiają prowadzenie produkcji albo wywiązanie się z obowiązków wobec ARiMR.
Za siłę wyższą lub nadzwyczajne okoliczności mogą być uznane m.in.:
- klęski żywiołowe (susza, powódź, grad, huragan, mróz),
- pożar, zalanie lub osuwisko,
- szkody od dzikich zwierząt,
- choroby zakaźne zwierząt lub roślin,
- nakaz likwidacji zwierząt lub upraw,
- wywłaszczenie gruntów,
- długotrwała choroba rolnika,
- śmierć beneficjenta.
Jeżeli ARiMR uzna dane zdarzenie za siłę wyższą, rolnik zachowuje prawo do dopłat i nie są wobec niego stosowane kary, pod warunkiem że zgłosi sprawę i przedstawi dowody.
Zniszczone pole: co powinien zrobić rolnik?
Jeśli pole zostało zniszczone przez osoby trzecie, warto:
- zrobić zdjęcia i nagrania zniszczeń,
- zgłosić sprawę na policję,
- zachować dokumentację,
- rozważyć zgłoszenie siły wyższej w ARiMR.
To może pomóc uniknąć sankcji i utraty dopłat, jeśli szkody powstały nie z winy rolnika.
Kamila Szałaj
