Głównym założeniem programu walki z suszą jest zwiększenie retencji wody. Można to zrobić m.in. poprzez małą retencjęMagdalena Szymańska
StoryEditorsusza

Rolnicy z Wielkopolski mają pomysł na walkę z suszą. Jaki?

20.06.2025., 16:00h

Wielkopolska Izba Rolnicza opracowała „Program zapobiegania suszy rolniczej”. Został zaprezentowany 30 maja br. w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu podczas II Wielkopolskiej Debaty o Spółkach Wodnych.

Powstanie Wielkopolska Rada Wodna?

– Obejmując funkcję prezesa WIR, od samego początku wskazywałem na problem suszy i to właśnie z mojej inicjatywy powstał ten program. Wielkopolska Izba Rolnicza chce zainteresować nim wszystkie instytucje mające bezpośredni i pośredni wpływ na gospodarowanie wodą oraz przekonać ministerstwa rolnictwa i infrastruktury, żeby ten program przełożyć na konkretne decyzje, odpowiednie zmiany legislacyjne, a przede wszystkim – by na jego realizację zabezpieczono środki w budżecie państwa. Podejmując się przygotowania tego programu, postawiliśmy sobie za cel zbudowanie koalicji wodnej i maksymalne zaangażowanie wszystkich partnerów w jego realizację. Proponujemy powołać Wielkopolską Radę Wodną, która skupiłaby wszystkich związanych z wodą i kontynuowała prace, których celem będzie uratowanie wielkopolskiego rolnictwa od suszy – mówi Mieczysław Łuczak, prezes WIR.

Zwiększenie retencji wody

Strategicznym celem programu jest zwiększenie retencji wody. Zaznaczono w nim, że jego realizacja musi stać się priorytetem rolników i wszystkich podmiotów zaangażowanych w kwestie gospodarowania zasobami wodnymi. Obecnie zatrzymujemy bowiem tylko 7,5% wody opadowej, a średnia europejska to 25%.

Wodę trzeba zatrzymywać na różnych etapach, począwszy od dużych inwestycji w zbiorniki retencyjne, poprzez przestrzenne zagospodarowanie terenu, małą retencję, meliorację, aż po troskę o glebę, a szczególnie poziom próchnicy – przekonuje Mieczysław Łuczak.

image
Mieczysław Łuczak, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej, pomysło­dawca programu walki z suszą
FOTO: Archiwum

W programie wskazano, że pomóc w lepszym zarządzaniu wodą w okresach susz mogą systemy retencji wody, takie jak zbiorniki retencyjne i efektywne systemy irygacyjne (deszczownie, systemy kroplowe). Zmniejszyć negatywne skutki niedoboru opadów może także wprowadzanie do upraw odmian roślin bardziej odpornych na suszę. Z kolei do efektywniejszego zarządzania zasobami wodnymi mogą przyczynić się takie zmiany w technikach uprawy, jak uprawa uproszczona, siew w odpowiednich terminach i stosowanie mulczowania. Autorzy programu wskazują ponadto, że rolnikom mogłyby pomóc przygotować się na okresy bez opadów odpowiedni monitoring i system wczesnego ostrzegania.

image
Uprawa

Rolnictwo się nie spina. 2300 zł straty na kukurydzy, jęczmień niewiele lepszy

Konieczna edukacja w zakresie gospodarowania wodą

W programie zwrócono także uwagę na konieczność przeprowadzania szkoleń i doradztwa dla rolników w zakresie technik oszczędzania wody i adaptacji do zmian klimatycznych. Wielkopolska Izba Rolnicza w najbliższym czasie będzie apelowała do instytucji szczebla krajowego o priorytetowe potraktowanie kwestii gospodarowania wodą i jej retencji w ramach prowadzonych przez WODR działań szkoleniowych. Będzie wnioskowała także o przeznaczenie większych pieniędzy z budżetu na doradztwo i programy szkoleniowe związane z wodą oraz zwiększenia budż­etu Centrum Doradztwa Rolniczego na działania edukacyjne skierowane do doradców rolniczych. Twórcy programu chcieliby także, aby tematyka związanej z gospodarowaniem wodą i jej retencją była wprowadzona do programów nauczania szkół rolniczych oraz uczelni wyższych związanych z rolnictwem.

Wielkopolska Izba chce także kontynuować swoje ciągłe starania o przygotowanie i finansowanie programu odbudowy pogłowia trzody chlewnej w Polsce. Obornik i gnojowica pochodzące z produkcji zwierzęcej, szczególnie przy słabych glebach, znacząco poprawiają bowiem stosunki wodne w glebie poprzez podniesienie poziomu próchnicy.

Woda w przyszłej WPR?

Pomysłodawcom programu zależy również na tym, aby ministerstwo rolnictwa oraz Komisja Europejska i Parlament Europejski potraktowały sprawy wody priorytetowo w ramach prac nad przyszłą perspektywą Wspólnej Polityki Rolnej, która jest obecnie dyskutowana i planowana. Samorządowcy uważają bowiem, że „Wizja dla Rolnictwa i Żywności” w sposób niedostateczny podejmuje kwestie gospodarowania wodą.

W ramach dyskusji nad przyszłą Wspólną Polityką Rolną WIR zaproponuje także wzmocnienie finansowania działań inwestycyjnych i organizacyjnych realizowanych przez rolników w ramach prowadzonej przez siebie działalności rolniczej. Chodzi o wzmocnienie tych ekoschematów, które bezpośrednio wiążą się z retencją wody w gospodarstwach rolnych, np. uprawy bezorkowej. Będzie także optować za tym, aby GAEC  2, związany z obszarami bagiennymi i torfowiskami, zamienić w ekoschemat.

Uproszczenia w prawie

Bardzo ważną częścią programu jest ta dotycząca zmian w prawie, które będą upraszczały proces inwestowania przez rolnika w zadania związane z retencją wody. Chodzi o skrócenie czasu na wydanie pozwolenia wodnoprawnego oraz uproszczenia w Prawie budowlanym pozwalające na przeprowadzanie niektórych inwestycji bez konieczności uzyskiwania pozwoleń na budowę czy zgłaszania zamiaru wykonania robót budowlanych.

Wielkopolska Izba Rolnicza w kwestii retencji dostrzega bardzo istotną rolę spółek wodnych.

Uważamy, że rola melioracji nie może ograniczać się wyłącznie do odprowadzania nadmiaru wody, musi też uwzględniać jej retencję. Zauważamy bardzo zróżnicowaną jakość pracy spółek wodnych w terenie i bardzo zróżnicowane podejście rolników do spółek i opłacania ich usług. Naszym zdaniem spółki powinny być wzmacniane finansowo i organizacyjnie – podkreś­la prezes WIR.

Pomysłodawcy programu wystąpili z propozycją przygotowania, we współpracy ze spółkami wodnymi, programu budowy zastawek jako skutecznego narzędzia regulowania poziomu wody i jej retencji w terenie. Miałoby to być sfinansowane ze specjalnie przygotowanego funduszu wodnego, finansowanego z odpisu z podatków wszystkich obywateli, zakładając, że retencja jest podstawą naszego bezpieczeństwa żywnościowego.

image
"Pół kłosa nie zostało"

20 minut i wszystkie pola pod wodą. Dramat rolników z Doliny Baryczy [FOTO]

Prezes Łuczak zaznacza, że opracowany przez zespół WIR program nie jest dokumentem skończonym. Będzie aktualizowany na bieżąco i uzupełniany o konkretne wystąpienia WIR do partnerów zaangażowanych w kwestie walki z suszą.

– Bardzo prosimy o przesyłanie uwag do tego dokumentu. Program tylko wtedy będzie efektywny, jeśli partnerzy będą z sobą współpracować – apeluje Mieczysław Łuczak. – Program można znaleźć na naszej stronie internetowej WIR.

Magdalena Szymańska

fot. M. Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. grudzień 2025 04:19