Wyjątkowy rajd rolników z Niemiec dla dzieci z Polski
Jak informuje prezes Związku Śląskich Rolników Bernard Dębczak, grupa niemieckich rolników zaprzyjaźnionych z polskim związkiem zmierza do śląskiego Głogówka z Nadrenii Północnej Westfalii, a dokładnie z Lüdinghausen. W rajdzie uczestniczą dwa traktory i jeden rower elektryczny. Rolnicy ciągną za sobą również przyczepę, w której śpią. Podróż trwa już od 7 dni i zakończy się w piątek 5 września w Głogówku.
– W najbliższą niedzielę 7 września w Głogówku odbywają się dożynki powiatowo-gminne połączone z 800-leciem miasta i postanowiliśmy na nie zaprosić naszych przyjaciół z Niemiec. Oni bardzo chętnie przyjęli to zaproszenie, ale stwierdzili, że z jednej strony chcieliby przeżyć przygodę, a z drugiej zrobić coś pożytecznego. Wymyślili więc, że przyjadą do Nysy ciągnikami i rowerami, a ich celem będzie zbiórka pieniędzy dla dzieci z rodzin zastępczych – opowiada Bernard Dębczak.
Jak przebiega trasa rajdu rolników z Nadrenii Północnej Westfalii?
Charytatywny rajd rolników z Nadrenii Północnej Westfalii rozpoczął się 29 sierpnia w Lüdinghausen. Pierwszy odcinek trasy liczył ok. 110 km i zakończył się w Paderborn. Kolejnego dnia rolnicy wyruszyli w trasę liczącą ok. 116 km do Rosdorf-Mengershausen w Dolnej Saksonii. Następne, liczące po ok. 115 km odcinki zaprowadziły rolników najpierw do Holstedt w Saksonii-Anhaltcie, a później do Großpösna-Störmthalu w Saksonii. Piątego dnia podróży rolnicy dotarli do Ottendorf-Okrilli w Saksonii, dokąd pokonali trasę ok. 130 km. Szóstego dnia rajdu przekroczyli granicę z Polską, przejeżdżając ok. 110 km, dojechali do Studnisk Dolnych na Dolnym Śląsku, skąd siódmego dnia wyprawy pokonali ok. 131 km i wczesnym rankiem dotarli do Świdnicy również na Dolnym Śląsku.
W piątek 5 września rozpocznie się ostatni dzień ich wyprawy. Rolnicy pokonają najwięcej, bo ok. 142 km, by dojechać do Głogówka na Górnym Śląsku.
Dalsz część artykułu pod materiałem WIDEO:
Zobacz też: Dożynki 2025 odwołane. Rolnicy z Ulhówka bez święta plonów
Fundusze zebrane podczas rajdu dla dzieci z rodzin zastępczych
Fundusze zebrane podczas rajdu przez niemieckich rolników zostaną przekazane na wsparcie dla dzieci z rodzin zastępczych Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Nysie.
Jak informują organizatorzy wydarzenia, z datków zostaną sfinansowane m.in. badania diagnostyczne i terapie, a także zajęcia rekreacyjne, które mają przynieść dzieciom radość, beztroskę i poczucie bezpieczeństwa.
Pozostali rolnicy dojadą samochodami
Rolnicy uczestniczący w rajdzie traktorami i rowerem wraz z kolegami, którzy dojadą do nich autami i motocyklami, spędzą weekend w Nysie, Opolu i Głogówku. Część z nich 6 września zostanie przyjęta przez niemieckiego konsula w Opolu, a część przekaże zebrane datki w Nysie. Natomiast 7 września grupa zostanie powitana na dożynkach w Głogówku.
– W to przedsięwzięcie zaangażowanych jest wiele osób. Są to sponsorzy zarówno polscy, jak i niemieccy, ale również różni partnerzy wydarzenia. Dzięki zaangażowaniu firm transportowych, ciągniki rolnicze biorące udział w rajdzie, wrócą do Niemiec na lawetach – informuje Dębczak.
Rajd rolników z Niemiec zbliża się ku końcowi, cel jest szczytny, a rolnicy pełni zaangażowania. Szczęśliwcy z południa Polski mogą spotkać niemieckich kolegów po fachu zmierzających na głogowskie święto plonów. Nam pozostaje życzyć im szerokiej drogi!
Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
