Rodzina Zarembów zgarnia główną nagrodę w konkursie TPR „Owijaj za darmo”
Aby wziąć udział w konkursie należało odpowiedzieć na 3 poniższe pytania zamknięte: Czego można użyć na kiszonkę paszową? Kiszonka to pokarm dla…? Jaka jest dzienna dawka kiszonki z kukurydzy dla 1 krowy? Ponadto trzeba było odpowiedzieć na jedno pytanie otwarte, w którym należało rozwinąć zdanie zaczynające się od słów: „Kiszonka dla bydła to…”.
Za udziałem w konkursie stoją dzieci pana Krzysztofa – Anna i Andrzej. Pani Anna namówiła brata, który prawidłowo odpowiedział na pytania konkursowe.
– Pytania nie były trudne, a nagroda bardzo nam się przyda. Zachęcam wszystkich rolników do uczestnictwa w innych konkursach organizowanych przez TPR – powiedział Andrzej Zaremba.
55 rolek folii Silozet trafiło do rolników. Producent składa gratulacje zwycięzcy
Krzysztof Zaremba otrzymał 55 rolek folii do sianokiszonki szerokości 750 mm.
– Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział w naszym konkursie TPR i Silozet. Gratulujemy zdobywcy nagrody głównej o wartości 20 000 zł – panom Krzysztofowi i Andrzejowi. Cieszy nas ogromnie fakt, że razem z nami wspieracie polskie produkty i zamiast wybierać zagraniczne marki, sięgacie po to, co polskie, sprawdzone i solidne. Jako polska firma Centrum Folii Zetfol Toruń producent marki Silozet od lat wspieramy polskich rolników i lokalnych dystrybutorów, oferując uczciwe, partnerskie warunki handlowe i dostarczając wysokiej jakości folie do sianokiszonki. Nasze produkty wytwarzane są z myślą o realnych potrzebach gospodarstw w naszym kraju. Pan Krzysztof dostarcza mleko do spółdzielni Mlekovita, która podobnie jak Mlekpol jest polską mleczarnią – powiedział Marek Kowalski podczas przekazania nagrody zwycięzcom.
Tak powstaje jedna z najmocniejszych folii do sianokiszonki w Europie
Marek Kowalski powiedział w skrócie o asortymencie produkowanym przez Centrum Folii Zetfol z Torunia.
– Nasza firma zajmuje się głównie produkcją folii typu stretch oraz folii do sianokiszonki. Produkujemy technologią blown, czyli wydmuchiwaną. Jest to pięciowarstwowy wydmuch na jednych z najnowocześniejszych linii produkcyjnych do wydmuchu w Europie. Nasz produkt Silozet charakteryzuje się tym, że klej dodawany jest do czterech warstw folii przez co wzmocnione są właściwości wytrzymałościowe i odpornościowe na przebicie. Dzięki temu jest to jedna z najmocniejszych folii na rynku – dodał Marek Kowalski.
Rekordowe wyniki u Zarembów: tutaj mleko leje się strumieniami!
Gospodarze prowadzą hodowlę bydła mlecznego, a stado objęte jest oceną użytkowości mlecznej. W ubiegłym roku średnia wydajność laktacyjna od sztuki przekroczyła 10 tys. kg mleka i parametr ten stale wzrasta. Hodowcy cały czas pracują nad wydajnością mleczną. W 2024 roku w stosunku do 2023 zwiększyli średnią wydajność o około tysiąc kg. Do wzrostu wydajności mlecznej przyczynia się poprawa genetyki stada oraz nieustanne doskonalenie technologii pozyskania pasz objętościowych jak najlepszej jakości.
– Nie mamy naturalnych łąk tylko użytki zielone założone na gruntach rolnych. Cały czas kontrolujemy skład runi łąkowej i w razie potrzeby zakładamy użytek od nowa. Zazwyczaj przesiewamy łąki co 3, a maksymalnie co 4 lata – mówią gospodarze.
„Głód ziemi” – największa bariera dla rozwijających się gospodarstw
Hodowcy podkreślają, że największym problemem w prowadzeniu gospodarstwa jest dla nich „głód ziemi”.
– Mieszkamy w powiecie wysokomazowieckim, który słynie z produkcji mleka. Ten fakt sprawia, że ziemia w naszej okolicy jest praktycznie niedostępna. Ceny są bardzo wysokie, ale fakty są takie, że nie ma gruntów do kupienia czy wydzierżawienia – mówią hodowcy.
Kiszonki zamiast zboża – jak sobie radzić na 20 ha przy 70 sztukach bydła?
Utrzymując około 70 sztuk bydła na 20 ha państwo Zarembowie nie są w stanie wyprodukować dla swoich zwierząt zarówno pasz treściwych, objętościowych, jak i ściółki.
– Postanowiliśmy produkować tylko pasze objętościowe – sianokiszonki i kiszonkę z kukurydzy. Słomę do ścielenia kupujemy. Również pasze treściwe w całości pochodzą z zakupu. Pomimo tego zdarzają nam się niedobory pasz objętościowych. Niedawno kupiliśmy baloty z sianokiszonką bardzo dobrej jakości, z dużą ilością lucerny, dzięki czemu zawartość białka jest w nich korzystna, był to dobry zakup, ale z zakupami pasz objętościowych bywa różnie co do jakości – mówi Andrzej Zaremba.
Mieszanka gorzowska i lucerna — tajna broń hodowców w walce z suszą i brakiem ziemi
Chcąc zwiększyć produkcję pasz objętościowych bez powiększenia areału hodowcy zdecydowali się na wysiew mieszanki gorzowskiej i są zadowoleni z uzyskanego plonu. Po zbiorze zasiali kukurydzę na kiszonkę o FAO 240.
– Nie dość, że mamy za mało ziemi, to jeszcze występujące coraz częściej susza i chłodne wiosny redukują plony pasz objętościowych. Oprócz wprowadzenia do płodozmianu mieszanki gorzowskiej chcemy zabezpieczyć jak największy plon zielonki jeszcze w inny sposób. Planujemy zasiać lucernę zamiast mieszanki traw. W naszej okolicy roślina ta jest coraz częściej uprawiana i nietrudno zauważyć jak dobrze radzi sobie na polach sąsiadów w okresie suszy, ze względu na zupełnie inny system korzeniowy niż trawy – mówi Andrzej Zaremba.
Genetyka ma znaczenie — inseminacja kluczem do wysokiej wydajności
Stały wzrost wydajności mlecznej stada nie byłby możliwy bez doskonalenia genetyki, do której gospodarze przykładają bardzo duże znaczenie. Pan Andrzej sam zajmuje się inseminacją stada i dba przy tym o jak najlepszy dobór.
– Często korzystam z doboru buhajów, jaki oferuje Polska Federacja. Zamawiając nasienie buhajów początkowo zwracałem uwagę na wydajność mleczną i płodność, a obecnie koncentruję się na zawartości suchej masy w mleku – mówi Andrzej Zaremba.
Nowoczesna obora, zdrowe jałówki i żywienie na najwyższym poziomie
Krowy utrzymywane są w obiekcie, którego najstarsza część pochodzi z lat 60., a najnowsza z 2007 roku.
Część stanowisk wyścielona jest słomą, a obornik usuwany jest za pomocą zgarniacza linowego. W części obory w stanowiskach zastosowano maty gumowe, a znajdujący się za nimi kanał gnojowy zakryty jest metalowymi rusztami. Od 2007 roku dój prowadzony jest za pomocą dojarki przewodowej na 4 aparaty udojowe.
Krowy i jałówki raz dziennie otrzymują miks sporządzony w wozie paszowym. W skład PMR-u dla krów wchodzi: sianokiszonka z traw, kiszonka z kukurydzy, śruta rzepakowa, śruta sojowa, śruta jęczmienna i dodatki mineralno-witaminowe. Ponadto krowy dwa razy dziennie premiowane są gotową mieszanką treściwą zadawaną z ręki.
Hodowcy chcąc zapewnić jak najlepszy komfort jałówkom utworzyli wybieg, do którego zwierzęta mają stały dostęp.
– Nic tak nie poprawia wigoru i odporności młodych zwierząt jak ruch na świeżym powietrzu. Odkąd powstał wybieg, jałówki bardzo chętnie z niego korzystają – mówi Andrzej Zaremba.
Józef Nuckowski
