Wiadomości rolnicze

Agrochem Puławy wstrzymał publikację cennika nawozów

We wtorek 23 sierpnia Grupa Azoty poinformowała, że całkowicie wstrzymuje produkcję nawozów azotowych i znacząco ogranicza produkcję innych nawozów. W skutek tej decyzji Agrochem Puławy - autoryzowany dystrybutor nawozów Grupy Azoty - zawiesił publikację swojego cennika. Co to oznacza w praktyce?

Grupa Azoty i Anwil wstrzymują produkcję nawozów

We wtorek 23 sierpnia rolnicy otrzymali kolejny cios. Grupa Azoty poinformowała, że wstrzymuje produkcję m. in. nawozów azotowych. Powodem są wysokie ceny gazu ziemnego. W ciągu tygodnia wzrosły one bowiem aż o 41 proc. i sięgnęły 282,8 euro/MWh.

Grupa Azoty zdecydowała się zatrzymać produkcję nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6, a wytwarzanie amoniaku ograniczyć do 10% mocy produkcyjnych. Nie wprowadzono zmian w produkcji siarczanu amonu z Instalacji Odsiarczania Spalin, NOXy®, Likam oraz PULNOX®.

Firma zamierza wykorzystać ten czas na remont swoich instalacji produkcyjnych.

- W trakcie ogłoszonego postoju instalacji produkcyjnych realizowane będą procesy inwestycyjne oraz remontowe. Obecna sytuacja na rynku gazu ziemnego, determinująca rentowność prowadzonej produkcji, jest wyjątkowa, całkowicie niezależna od Spółki i nie była możliwa do przewidzenia – poinformowano.

Również 23 sierpnia podobną decyzję podjęła spółka Anwil, która czasowo wstrzymała produkcję nawozów. Powodem, tak samo jak w przypadku Grupy Azoty, jest wzrost cen gazu ziemnego. Decyzje o wstrzymaniu produkcji nawozów podjęły do tej pory także niektóre europejskie spółki z branży chemicznej takie jak m.in.: Yara, OCI, Nitrogenmuvek, czy Fertiberi.

Jest się czym martwić? Minister rolnictwa uspokaja

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk spotyka się obecnie z rolnikami w całej Polsce. Siłą rzeczy, na pierwszy plan wysunęły się kwestie związane z dostępnością i ceną nawozów. Minister zapewnia jednak, że jesienią nawozów nie zabraknie dla nikogo. Jego optymizm nie sięga jednak do wiosny.

– Grupa Azoty ogłosiła zaprzestanie produkcji nawozów, jednak zapasy na jesienne stosowanie są wystarczające. Na wiosnę sytuacja może być jednak trudna - mówił szef resortu rolnictwa podczas jednego ze spotkań.

Czy rolnicy mogą liczyć na kolejne wsparcie nawozowe?

Obecnie trwa wypłacanie dopłat do nawozów na podstawie wniosków, które rolnicy złożyli w ARiMR do 31 maja. Na dzień 24. sierpnia do 320 tys. rolników trafiło 1,97 mld zł, a zatem jeszcze 107 tys. wnioskodawców czeka na pieniądze.

Jednak kolejny kryzys na rynku nawozów przyczynił się do tego, że narasta dyskusja wokół kwestii, czy rząd uruchomi kolejne wsparcie dla rolników. Ograniczenie produkcji może bowiem za chwilę wywindować ceny tych substancji na kosmiczny poziom.

Premier Mateusz Morawiecki po wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów poinformował o swojej rozmowie z ministrami rolnictwa i aktywów państwowych, którzy mają podjąć działania w tej sprawie.

- Dzisiaj poprosiłem premierów Sasina i Kowalczyka o wypracowanie w możliwie krótkim czasie odpowiedniego mechanizmu podażowego, popytowego i cenowego, tak żeby znowu móc dokonać odpowiedniej interwencji na rynku nawozów, aby już nie tylko w tym, ale i w przyszłym roku wysokie ceny nawozów nie przekładały się na wysokie ceny żywności - mówił szef rządu.

Agrochem Puławy zwiesza cennik. Co to oznacza?

Minister Kowalczyk zapowiada, że we współpracy z ministrem Sasinem dąży do tego, by zakłady produkujące nawozy mogły kupić gaz ziemny w bardziej przystępnej cenie. Na ostateczne decyzje rządzących trzeba jednak jeszcze trochę poczekać.
Póki co, na rynku można zaobserwować kolejne oznaki, że sytuacja nie jest dobra. Jednym z nich jest to, że Agrochem Puławy, autoryzowany dystrybutor nawozów z Grupy Azoty, zawiesił swój cennik. W praktyce oznacza to ni mniej ni więcej, jak wstrzymanie sprzedaży.
Wszystko wskazuje na to, że może być jeszcze gorzej: brak dostępności nawozów na rynku, rosnące ceny gazu i rosnące zapotrzebowanie ze strony rolników przed jesiennymi siewami zbóż może przyczynić się do dalszego wzrostu i tak już wysokich cen nawozów.

Ostatni cennik przed zawieszeniem Agrochem Puławy opublikował 11 sierpnia. Przedstawiał się on następująco:

Nawozy azotowe:

Saletra amonowa 34,4% PULAN – nowa cena to 4305 zł/t, więc zdrożał o 370 zł w porównania do cennika z 27 lipca, a w porównaniu do cennika z 21 czerwca cena ta jest wyższa o 1325 zł;
PULAN MACRO 32N – 4335 zł/t, więc od końca lipca zdrożał o 370 zł, a w porównaniu do czerwca o 1345 zł;
RSM 32% – 4100 zł/t, czyli zdrożał o 380 zł, a od czerwca o 1600 zł/t;
ZAKsan – 4335 zł/t, więc zdrożał o 370 zł, a od czerwca o 1345 zł/t.

Nawozy wieloskładnikowe: