Gigantyczna inwestycja w produkcję wieprzowiny – 123 mln euro od Hiszpanii i Brazylii
Kraje członkowskie Unii Europejskiej są podzielone co do zawarcia umowy pomiędzy Unią Europejską a Mercosur, ale jednymi z tych, które są zdecydowanymi jej zwolennikami, są właśnie Hiszpania i Niemcy. Co prawda, hiszpańscy rolnicy, w tym przedstawiciele branży mięsnej, wyrażali swoje obawy oraz protestowali przeciw proponowanemu kształtowi umowy, jednak wydaje się, że Hiszpania dąży do jak najszybszego jej zawarcia.
Europejscy giganci patrzą na Amerykę Południową
Jak uważa UPEMI, informacja o współpracy między firmą hiszpańską i brazylijską może być dopiero początkiem podobnych działań, które będą miały wymierny wpływ na europejski rynek trzody chlewnej, i może dochodzić do serii inwestycji w krajach Ameryki Południowej realizowanych przez europejskich potentatów, którym zdecydowanie łatwiej będzie dostać się na unijny rynek. Do chwili obecnej najbardziej zagrożonymi współpracą pomiędzy UE a krajami Mercosur były sektory wołowy i drobiowy.
Czy powtórzy się scenariusz z rynku drobiarskiego?
– Nie znamy wszystkich szczegółów, ale takie inwestycje mogą powodować zdarzenia znane z rynku drobiarskiego – duże ukraińskie holdingi coraz prężniej inwestują w Europie i zagrażają pozycji europejskich producentów. Kolejna kwestia dotyczy tego, czy takie inwestycje nie posłużą do omijania kontyngentów. Nie posądzam nikogo o takie praktyki, jednak wyobraźnia podsuwa różne rozwiązania. Nie bez powodu wskazano Europę jako jeden z głównych kierunków rozwoju – mówi Wiesław Różański, prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego.
Brazylijska wieprzowina z „europejskim rodowodem”
W jego opinii, nawet jeśli nie będzie dochodzić do nieprawidłowości, brazylijska wieprzowina z europejskim rodowodem może stanowić duże zagrożenie na rynkach azjatyckich, którymi polska jest bardzo zainteresowana.
– Czy trzoda chlewna produkowana w wyniku realizacji inwestycji będzie podlegała tym samym obostrzeniom co europejska produkcja? Jeśli nie, to Hiszpanie znaleźli sposób na cenową konkurencję na rynkach azjatyckich, w której europejscy producenci po prostu nie mają szans. Grozi to destabilizacją europejskiego ryku trzody chlewnej, szczególnie wobec coraz dotkliwszego spadku produkcji żywca – podkreśla prezes UPEMI.
Zapowiedź wielkiej umowy? UE-Mercosur coraz bliżej podpisania
Jego zdaniem, niezależnie od konsekwencji ekonomicznych, działania takie można uznać za wyraźną zapowiedź podpisania umowy UE-Mercosur.
Dominika Stancelewska
