W trakcie warsztatów polowych, prowadzonych przez inż. Adama Paradowskiego z Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu oraz ekspertów Ciech Sarzyna, uczestnicy mogli zobaczyć rezultaty zastosowanej na tych polach ochrony herbicydowej i fungicydowej w uprawie pszenicy, jęczmienia czy żyta.
Chwastox Complex 260 EW
Dedykowany do zwalczania groźnych chwastów, m.in. w uprawie pszenicy ozimej, był jednym z wielu produktów prezentowanych na poletkach w Orłowie. Środek ten zawiera trzy substancje aktywne: MCPA, chlopyralid i fluroksypyr. Pozwalają one eliminować wiele chwastów dwuliściennych, w tym chabra bławatka, mak polny czy przytulię czepną. Substancje aktywne uszkadzają zarówno część naziemną chwastu, jak i jego korzenie. Pierwsze efekty po zastosowaniu środka widoczne są już po 3 dniach. Innym preparatem do zwalczania chwastów dwuliściennych jest Chwastox Nowy Trio 390 SL. Jednak jego należy używać do ochrony pszenicy jarej, ale też żyta i jęczmienia. Jest to preparat do stosowania nalistnego.
_znany_z_programu_„rolnik__szuka_żony”.jpg)
- W Dniach Pola uczestniczył Grzegorz Bardowski (z prawej) znany z programu „Rolnik
szuka żony”
Tarcza Łan Extra 250 EW
To sztandarowy fungicyd, którego skuteczność prezentowali eksperci Ciech Sarzyna. Można go stosować zarówno interwencyjnie, z chwilą pojawienia się pierwszych objawów choroby w uprawach, jak i prewencyjnie. Preparat ten powinien dobrze sprawdzić się w zwalczaniu m.in. brunatnej plamistości liści, mączniaka prawdziwego, rdzy brunatnej, czerni krzyżowych, suchej zgnilizny kapustnych czy zgnilizny twardzikowej. Można go stosować zarówno w zbożach, jak i w rzepaku. W Orłowie można było zobaczyć efekty działania nowych nawozów dolistnych o nazwie Sarplon. Jak przekonywali eksperci, dokarmianie dolistne stosowane w odpowiedniej fazie wzrostu jest skutecznym sposobem uzupełniania niedoborów składników pokarmowych, pozwalającym na wykorzystanie potencjału plonotwórczego roślin. Dlatego ich nowy nawóz zawiera niezbędne dla roślin makro- i mikroelementy. Nowością zaprezentowaną w Orłowie był nawóz dolistny Sarmin maKSi, o bardzo dużej zawartości krzemu.
Paweł Mikos
(Zdjęcia: Ciech Sarzyna)
