StoryEditorŚrodki ochrony roślin

Dobre programy na wiosnę

02.03.2017., 13:03h
Pod koniec stycznia br. firma Syngenta na konferencji prasowej w Iławie, zaprezentowała nowości produktowe na 2017 r. Była to też okazja do analizy rynku środków ochrony, oceny pozycji firmy i zaprezentowania trendów w tym segmencie. Spotkanie z dziennikarzami odbyło się dzień przed pierwszą Konferencją Zimową Syngenta, która przyciągnęła do Iławy ok. 600 rolników z rejonu Warmii i Mazur.

Nie jest tajemnicą, że rok 2016 był trudny dla rolników, a zatem i dla firm dostarczających środki produkcji. Jak podkreślał na konferencji w Marek Łuczak szef Syngenta w Polsce – złożyło się na to kilka niekorzystnych czynników. Były to spadki cen płodów rolnych, w tym wieprzowiny i mleka, wymarznięcia zbóż ozimych i rzepaku, spadek dochodowości w gospodarstwach, czy opóźnienia dopłat.


To był trudny sezon

Rynek środków ochrony roślin odczuł wymienione problemy rolników i dodatkowo zaważyły na wynikach sprzedaży zapasy produktów z 2015 r. Rolnicy w tej sytuacji wybierali tańsze rozwiązania i oszczędzali szczególnie na zabiegach fungicydowych i herbicydowych w zbożach. Wg danych organizacji PAMS, cały rynek środków ochrony roślin w Polsce (dane z III kwartału 2016 r.) zmniejszył się o 6,3% w porównaniu z okresem rok wcześniej, przy czym Syngenta odczuła go mniej niż konkurencja (spadek o 5,3%).

Oczywiście wyniki poprzedniego sezonu są skrupulatnie analizowane w poszczególnych segmentach. Specjaliści przyglądają się zachowaniom rolników i analizują trendy zakupowe. Mówili o tym Dorota Mazurek, dyrektor marketingu i Adam Ciaś dyrektor handlowy Syngenta. Jak podkreślali, nie w każdym segmencie producenci środków ochrony roślin notowali spadki sprzedaży. Najmocniejsze (w %) miały miejsce wśród środków stosowanych w kukurydzy, rzepaku i w zbożach, ale znacznie zwiększyła się wartość rynku środków ochrony w ziemniakach, warzywach i w segmencie zapraw nasiennych. Mniejszy niż w innych firmach spadek wartości sprzedaży Syngenta wynika z bardzo dobrego dopasowania portfolio produktów do najważniejszych i kluczowych upraw w Polsce. Aż 50% rynku środków ochrony przypada na zboża i tam Syngenta pozycjonuje 53% swojej oferty. Dorota Mazurek podkreślała, że najbardziej oszczędzano w wydatkach na ochronie fungicydowej i robiły to głównie najmniejsze i największe gospodarstwa.

Ten Pak położy chwasty

O nowościach produktowych firmy na 2017 r. poinformował Dariusz Sip, dyrektor wsparcia technicznego w Syngenta.

Biorąc pod uwagę warunki jesiennej wegetacji ozimin będzie to doskonała propozycja na spodziewane wiosenne problemy. Pierwszym hitem jest Axial Komplett Pak składający się z dwóch herbicydów: Axial Komplett + Pike 20 WG. W jednym opakowaniu przeznczonym do ochrony 2 ha znajduje się Axial Komplett (2 litry) + Pike 20 WG (40 gramów). Łącznie w tym Paku znajdą się zatem trzy substancje czynne: pinoksaden, florasulam i metsulfuron metylu. Taka mieszanina do odchwaszzcania pszenicy ozimej i jarej, jęczmienia jarego oraz pszenżyta ozimego, zwalczy uciążliwe chwasty jednoliścienne (miotła zbożowa, owies głuchy, ale także wyczyniec) oraz uciążliwe chwasty dwuliścienne (przytulia czepna, chaber bławatek, mak polny, fiołek polny, niezapominajka polna, jasnota różowa, gwiazdnica pospolita, maruna bezwonna, tasznik pospolity, tobołki polne, bodziszek drobny, samosiewy rzepaku, komosa biała oraz rdest powojowaty). Produkt, czyli Pak dwóch herbicydów, ma bardzo szerokie okno aplikacji wiosną od fazy BBCH 13 do fazy BBCH 32, czyli do fazy drugiego kolanka. Jak podaje producent, środek należy stosować do fazy drugiego kolanka BBCH 32 w dawce 1 l/ha + 20 g/ha.

Najskuteczniejszy na zarazę

W tym sezonie Syngenta proponuje też nową i pełną technologię ochrony fungicydowej ziemniaków: jest to znany fungicyd na pierwszy zabieg Ridomil Gold MZ, potem również znany Carial Star a po nim nowość – Carial Flex. W programie fungicydowym proponowane jest naprzemienne stosowanie Carial Star i Carial Flex. Carial Star doskonale radzie sobie z ograniczaniem zarówno zarazy ziemniaka, jak i alternariozy.

Carial Flex jest natomiast wybitnym specjalistą i najskuteczniejszym wg Euroblight produktem w zwalczaniu zarazy. Ten nowy fungicyd zawiera 250 g/kg mandipropamidu i 180 g/kg cymoiksanilu. Działa wgłębnie (translaminarnie) i powierzchniowo i wykazuje na zarazę działanie zapobiegawcze, interwencyjne i lecznicze. Jest bardzo skuteczny zarówno przeciwko infekcjom pierwotnym, jak i wtórnym.

Przeciw odporności chwościka

Ostatnią nowością Syngenta jest też fungicyd Spyrale 475 EC do ochrony buraka cukrowego. Jest to, zdaniem Dariusza Sipa, nowe i bardzo dobre narzędzie w strategii antyodpornościowej zwalczania chwościka buraka. Produkt zawiera w swym składzie fenpropidynę i difenokonazol i w burakach można go stosować maksymalnie dwa razy w sezonie. Fungicyd ma krótką, 28-dniową karencję. Obok chwościka buraka zwalcza też mączniaka prawdziwego buraka, rdzę buraka i brunatną plamistość liści.

Dariusz Sip, jak i prezes Marek Łuczak, przedstawili garść informacji o najmocniejszej substancji nowej generacji z grupy karboksyamidów o nazwie solatenol, która będzie miała zastosowanie w fungicydach do wszystkich upraw zbożowych. W tym roku rozpocznie się pierwsza sprzedaż produktu zawierającego tę substancję w Europie, a konkretnie w Niemczech. Polskie pierwsze rejestracje produktów zawierających solatenol spodziewane są najwcześniej w 2018 r. Produkty z tą substancją wykazują w zbożach szczególnie silne działanie na wszystkie najważniejsze choroby, tj. na septoriozy, rdze, plamistość siatkową i rynchosporiozę.

Na konferencji Izabela Wawerek przypomniała też o zaangażowaniu firmy Syngenta w akcję na rzecz owadów zapylających i promowanie rolnictwa odpowiedzialnego. Działania te wpisują się w realizację zobowiązań firmy Syngenta do 2020 roku.

Wyzwania po zimie

O prognozowanych kłopotach z zachwaszczeniem zbóż, a także styczniowej ocenie żywotności roślin ozimych mówił dr Andrzej Bruderek, o czym pisaliśmy tydzień temu. Pozostali prelegenci także skupili się na istotnych problemach w tym rejonie, a w rzepaku jest to m.in. kiła kapusty. Niestety, przebieg jesiennych warunków pogodowych i opóźnienia w terminach siewu są czynnikami sprzyjającymi chorobie. Syngenta i na ten problem ma rozwiązanie – kiłoodporne odmiany rzepaku. Z całą pewnością, o czym mówił Przemysław Urbaniak, należy spodziewać się wystąpienia chorób rzepaku, przede wszystkim suchej zgnilizny kapustnych.

Chorobę można ograniczyć i przy okazji wyregulować pokrój roślin przez zastosowanie wiosną fungicydu Toprex. Do ochrony przeciwko chorobom okresu kwitnienia firma poleca natomiast Amistar Xtra.

Specjaliści sygnalizują wiosenne problemy z zachwaszczeniem zbóż ozimych (optymalne rozwiązanie – Axial Komplett Pak prezentował na konferencji prasowej Dariusz Sip) i wskazują też na potrzebę dokrzewiania wielu plantacji pszenicy ozimej. Tutaj specjalistą jest obecny na rynku już w 2016 r. Moddus Start 250 DC, którego działanie i wyjątkowe cechy omówił rolnikom Marcin Bednarczyk. Zalecał, aby w celu dokrzewiania stosować go możliwie wcześnie w fazie BBCH 21–29, czyli od początku do pełni krzewienia. Dokrzewianie chemiczne trzeba wspomagać dawką startową azotu. W dalszej kolejności trzeba zwrócić uwagę w zbożach na choroby podstawy źdźbła i w razie potrzeby użyć do zabiegu T1 fungicyd Unix, a jeżeli zagrożenia tymi chorobami nie ma, a problemem jest np. mączniak – zastosować Tilt Turbo.

Syngenta to nie tylko środki ochrony, lecz także dobre odmiany kukurydzy, rzepaku, jęczmienia hybrydowego, pszenicy. Ofertę odmian kukurydzy przeznaczonej na ziarno i na kiszonkę oraz sprawdzone herbicydy w uprawie tej rośliny i sposób na skuteczną walkę z chwastnicą przedstawił Krystian Rębisz. Jak podkreślał, punktem krytycznym ze strony chwastów dla plonowania kukurydzy jest faza 3–4 liści. Kukurydza w tym momencie musi być wolna od chwastów.

Marek Kalinowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. grudzień 2024 05:06