Coraz więcej firm skupuje soję
W Polsce jest około 30 firm, które skupują soję, a punktów skupu ponad 40.
– Nikt raczej nie wykruszył się od zeszłego roku, co świadczy o zainteresowaniu surowcem. Wciąż natomiast wyzwaniem są całosamochodowe dostawy nasion, czyli 24–25 ton, które pozwalają rolnikowi stać się realnym partnerem dla firm skupowych. Wielu mniejszych rolników nie osiąga jeszcze takiej skali produkcji, chociaż coraz częściej obserwujemy, że niektórzy z nich skupują soję lokalnie od sąsiadów, żeby sprzedawać większe partie. To dobre rozwiązanie, bo w ten sposób rynek buduje się oddolnie – uważa ekspert.
Zobacz też: Żywienie zwierząt: polska soja to smakowita pasza i lepsze przyrosty
Rolnicy zaczynają od małych areałów
Rolnicy, którzy decydują się rozpoczynać przygodę z uprawą soi, rzadko kiedy od razu porywają się na duże powierzchnie zasiewów.
– Sam je...
