– Na pewno rolnicy nie chcą wychodzić z UE i ta narracja na pewno nie jest zgodna z tym, co mówią rolnicy – zapewnia Urszula Suchocka, przewodnicząca Rady Powiatowej Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej w powiecie ostródzkim.
Polskie rolnictwo a członkostwo w UE
Od kiedy trwają protesty rolników, zdecydowana część społeczeństwa uważa, że celem demonstrujących producentów rolnych jest wyjście z Unii Europejskiej. To oczywiście nie jest prawdą. Celem rolników jest bowiem zwrócenie uwagi na szczegóły programów wdrażanych przez władze UE, które ich zdaniem przynoszą więcej szkody niż pożytku.
– To tak teraz wygląda, jakby rolnicy koniecznie chcieli wyjść z UE. Na pewno rolnicy nie chcą wychodzić z UE i ta narracja na pewno nie jest zgodna z tym, co mówią rolnicy – dodaje Urszula Suchocka.
Przeczytaj również: Rolnicy mają plan ratunkowy. Teraz piłka po stronie ministra rolnictwa
Co budzi największy sprzeciw rolników?
Zdaniem Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej największy sprzeciw budzą następujące zapisy:
- biurokracja i przepisy niedopasowane do codzienności gospodarstw,
- Zielony Ład i ekoschematy – więcej ograniczeń i kosztów,
- otwarcie rynku na tańsze produkty spoza UE (Ukraina, Mercosur), które nie spełniają unijnych norm.
– W tej chwili w Unii Europejskiej dzieje się bardzo źle. Jest tak dużo absurdalnych przepisów, które będą wprowadzone, mocno komplikujących gospodarowanie na naszych terenach. Dodatkowo, niestety, niszczą naszą gospodarkę, bo w wielu przypadkach, to jest niszczenie rolnictwa. Najtrudniejsze do spełnienia są abstrakcyjne przepisy Unii Europejskiej ograniczające swobodę gospodarowania. Narzucają, jakie mamy uprawiać rośliny, w jakim okresie i dlatego w wielu sytuacjach mamy ogromne trudności, by spełnić wszystkie oczekiwania, wymogi i przepisy – podkreśla Suchocka.
Dlaczego rolnicy chcą pozostać w UE?
Jak wskazuje W-MIR, rolnicy chcą pozostać w UE z uwagi na:
- dopłaty, które od lat realnie wspierają dochody gospodarstw,
- swobodną sprzedaż na unijnym rynku – bez ceł i barier,
- fundusze modernizacyjne: nowe maszyny, technologie, rozwój produkcji.
Choć unijne przepisy budzą wiele emocji i sprzeciwu, rolnicy nie chcą opuszczać Wspólnoty. Podkreślają, że ich celem jest nie tyle kwestionowanie samego członkostwa, ile poprawa warunków, w jakich funkcjonuje polskie rolnictwo. Jak zaznacza W-MIR, rolnicy oczekują dialogu i rozwiązań, które pozwolą im pracować w sposób efektywny i konkurencyjny, a jednocześnie zachować korzyści płynące z obecności Polski w Unii Europejskiej.
oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz na podst. W-MIR
