Kukurydza po 420 zł i jeszcze potrącenia. Będzie pomoc?Tomasz Czubiński
StoryEditorCeny kukurydzy

Kukurydza po 420 zł i jeszcze potrącenia. Będzie pomoc?

08.12.2025., 13:00h

Rolnicy z woj. łódzkiego alarmują, że cena skupu kukurydzy nie pokrywa kosztów, a przy wyższej wilgotności skupy obcinają nawet 100 zł z tony. Liczą na pilną interwencję. Czy będzie pomoc?

Rolnicy z Łódzkiego alarmują: cena kukurydzy nie pokrywa kosztów

Izba Rolnicza Województwa Łódzkiego zwróciła się do Krajowej Rady Izb Rolniczych o natychmiastową interwencję w sprawie dramatycznie niskich cen kukurydzy. Jak podkreśla prezes IRWŁ Bronisław Węglewski, do biura Izby wpływa coraz więcej sygnałów od rolników, którzy nie są w stanie sprzedać ziarna z minimalnym choćby zyskiem.

Aktualnie stawki za kukurydzę mokrą w woj. łódzkim wahają się w granicach 425 zł/t przy wilgotności około 30%. Jednak sytuacja komplikuje się, gdy wilgotność jest wyższa. Rolnicy wskazują, że stawki są pomniejszane aż o 10 zł za każdy procent powyżej 30%, co przy wilgotności rzędu 40% oznacza potrącenia sięgające nawet 100 zł na tonie.

- Cena ta nie pokrywa kosztów produkcji. Ponadto część rolników jest zmuszona zebrać kukurydzę, bo nie ma gdzie jej  suszyć – alarmuje w piśmie prezes Węglewski.

Ceny kukurydzy w skupach: regiony mocno się różnią

Według naszej najnowszej sondy za kukurydzę suchą i mokrą przy wilgotności 30% płaci się obecnie (dane z 5.12):

  • Zamojskie Zakłady Zbożowe (lubelskie) – kukurydza mokra 420 zł/t
  • Elewarr Bielsk Podlaski (podlaskie) – kukurydza mokra 440 zł/t
  • Elewator Koronowo (kujawsko-pomorskie) – kukurydza mokra 440 zł/t
  • AGRONOWAK (wielkopolskie) – kukurydza sucha 710 zł/t
  • PZZ Stoisław (zachodniopomorskie) – kukurydza mokra 420 zł/t

W Wielkopolsce stawki nieco poprawiły się w ostatnich dniach, bo skupy płacą 450–460 zł/t. Jednak tam, gdzie wilgotność przekracza 35%, różnice między ceną wyjściową a końcową bywają duże.

Żniwa kukurydziane nadal trwają. W części kraju dopiero półmetek

Dużym problemem dla rolników jest to, że zbiory idą bardzo wolno. Z naszych informacji wynika, że w Wielkopolsce zebrano dopiero nieco ponad połowę areału. Na Dolnym Śląsku sezon zbliża się do końca. Natomiast na Warmii i Mazurach na polach wciąż stoi nawet 25–30% kukurydzy, a pogoda uniemożliwia wjazd maszyn.

Jak informowali nas nas rozmówcy w artykule Kukurydza nadal stoi. Niezebrana nawet połowa, październikowe przymrozki sprawiły, że rośliny „zamknęły się” i nie tracą już wilgoci, co zmusza rolników do kosztownego suszenia albo dalszego ryzyka na polu.

- Przy partiach dochodzących do 48% wilgotności potrącenia wynoszą nawet 180 zł/t - mówił nam Romuald Tański, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.

Kamila Szałaj

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. grudzień 2025 13:02