Cukrownie mocno obniżają ceny buraków na przyszły rok. "To cena z 2019 roku"
Rolnicy są załamani. Niektóre cukrownie na nowy sezon 2025/2026 proponują bardzo niskie ceny za buraki cukrowe – 30–33 euro/t, czyli o 16 euro mniej niż w tym roku. To stawka, która nie pokryje kosztów produkcji. Plantatorzy alarmują, że tracą jedyną opłacalną uprawę w ostatnich latach.
– Buraki z 46 euro spadły u mnie na 33,5 euro. To jest cena z 2019 roku. Koszty wzrosły, a nam się zabiera połowę pieniędzy. Tak nie powinno być. Ostatnia gałąź produkcji roślinnej, która dawała jakikolwiek dochód, już go tego nie przyniesie – mówi Stanisław Barna, rolnik z woj. zachodniopomorskiego.
Rolnik: to jest dobicie polskiego buraka cukrowego
Plantator zaznacza, że przy takiej cenie buraka bardzo ciężko będzie wyjść „na plus”, zwłaszcza tym rolnikom, którzy stosują więcej zabiegów ochronnych na plantacji.
– Jeśli koszty produkcji są 6000-7000 zł to może coś zostanie, ale przy większych kosztach, gdy ktoś ma późny odbiór i trzeba zrobić kilka zabiegów na chwościka, to będzie musiał dołożyć. To jest dobicie polskiego buraka na wsi. Rząd nie powinien dopuścić w takiej sytuacji, że mamy dokładać do swoich produkcji – zaznacza Barna i wylicza, że w tej chwili praktycznie każda uprawa jest nierentowna. Do tego doszły niskie plony, które pogrążyły rolników w jeszcze większym kryzysie. Rolnik podejrzewa, że to celowa gra, która ma na celu ograniczenie krajowej produkcji żywności.
– Chyba o to chodzi, żeby nas rozebrać pomału. Nie będziemy mieli za co spłacać kredytów, nie będziemy mieli za co żyć, nie będziemy mieli za co wejść z powrotem w pole. Chyba o to chodzi rządzącym. Ktoś mocno nad tym pracuje, żeby rozwalić polskie rolnictwo – ocenia rolnik.
Przy cenie 30 euro/t straty rolnicy dołożą 1000 zł do hektara buraków
Słowa rolnika potwierdza Wielkopolska Izba Rolnicza, która wylicza, że jeśli cena za buraki wynosiłaby 30 euro, wówczas uprawa buraka cukrowego stanie się nieopłacalna. Do każdego hektara plantatorzy będą musieli dopłacić około 1000 zł.
– Proponowana stawka 30 euro za tonę jest bardziej niekorzystna, niż 24 euro za tonę kilka lat temu, kiedy to koszty produkcji były niższe – zaznacza Izba.
Obecnie przy cenie buraka 45-46 euro/t rolnik ma ok. 3000 zł dochodu z hektara.
Kamila Szałaj
