Gostyń. W Tworzymirkach zabito 420 tys. pszczół. Straty wyceniono na 44 tys. zł
W lecie w Tworzymirkach znajdowała się pasieka, w której schronienie miało 21 pszczelich rodzin. Do czasu. W sobotę 11 września właściciel pasieki poszedł obejrzeć swoje ule i zorientował się, że pszczół nie widać. Po bliższym przyjrzeniu się ulom zauważył także, że znajdujące się w nim owady zostały otrute. Z kolei kolejne 4 niezamieszkałe przez pszczoły ule zostały zniszczone. Nieznani sprawcy zniszczyli je, uszczelniając powierzchnie pianką montażową.
Nieznane motywy sprawców
Zabiciem pszczół oraz zniszczeniem mienia zajmują się gostyńscy kryminalni. Poszukują oni świadków zdarzenia albo osoby, które mogą mieć wiedzę na ten temat. – Prosimy o kontakt telefoniczny osoby, które mają informację mogące przyczynić się do ustalenia sprawców tego zdarzenia. Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu telefon: 47 77 25 200 – apeluje gostyńska policja.
Motywy działania sprawców nie są znane.
Poszkodowany gospodarz wstępnie wyliczył swoje straty na 44 tys. zł. Osobom odpowiedzialnym za wybiec blisko pół miliona pszczół i zniszczenie uli grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Żyrardów: W gminie Mszczonów znaleziono około 2 milionów martwych pszczół
Żyrardowska policja wspólnie z władzami gminy Mszczonów oraz pszczelarzami wyjaśniają zdarzenie, do którego doszło tuż przed majowym weekendem. Wtedy na jednej z pasiek pszczelarz zauważył martwe pszczoły. To samo było na drugiej pasiece. W sumie, jak szczuje właściciel, życie straciło około 2 milionów owadów.
Michał Czubak
Fot. KPP Gostyń
