KOWR przedłuża dzierżawę gruntów przez Top Farms Głubczyce
W grudniu 2023 roku firmie Top Farms Głubczyce wygasła umowa dzierżawy na około 10 tys. hektarów gruntów państwowej ziemi. Stało się to zgodnie z prawem, ponieważ wcześniej spółka nie zgodziła się na wyłączenie 30 proc. dzierżawionych gruntów i ich wcześniejszy powrót do dyspozycji KOWR.
I rzeczywiście ponad połowa z tych gruntów wróciła pod zarząd Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, ale ponad 4700 ha zostało w gestii Top Farm Głubczyce. Stało się tak na podstawie decyzji KOWR-u, które zdecydował o przedłużeniu dzierżawy tego areału do końca 2024 roku. Jak się okazuje, Ośrodek postanowił właśnie o przedłużeniu tej dzierżawy o kolejny rok czyli prawie do końca 2025 roku.
Szef Top Farms Głubczyce: oby znalazło się rozwiązanie sprawy gruntów
– Top Farms dzisiaj to gospodarstwo takie jakim było też wcześniej, kilka lat temu. Chociaż wyłączyliśmy ponad połowę gruntów, to nie zredukowaliśmy hodowli, ani nie zwolniliśmy ani jednego pracownika. Co więcej, skupiamy się na rozwoju spółki i planujemy rozbudowę infrastruktury magazynowej, w tym przechowalni ziemniaka i bazy magazynowej dedykowanej pod skup płodów rolnych – mówi Łukasz Krechowiecki, prezes Top Farms Głubczyce.
– Top Farms to bardzo innowacyjna spółka. Mamy około 200 etatów i ponad 3 tys. krów mlecznych i jałówek. Mamy nadzieję, że decydenci znajdą jakieś rozwiązanie, aby tego potencjału nie utracić – dodaje Łukasz Krechowiecki.
Dlaczego KOWR przedłużył dzierżawę ziemi dla Top Farms Głubczyce?
Jak podaje Ryszard Grüner, dyrektor Oddziału Terenowego KOWR w Opolu, w rękach Top Farms Głubczyce pozostało dokładnie 4766 ha, które są dzierżawione z Zasobu Rolnego Skarbu Państwa.
– Przedłużyliśmy termin wydania tych gruntów do końca listopada przyszłego roku z racji tego, że trwają rozmowy i pracę nad zagospodarowaniem tych gruntów. Chcemy to tak przeprowadzić, aby żeby wszyscy byli w miarę zadowoleni – mówi dyrektor Grüner.
Nie bez znaczeni może być także to co się dzieje z gruntami, które spółka z Głubczyc oddała KOWR-owi w tamtym roku. Cześć z tych ziem na szczęście trafiła do rolników indywidualnych, ale już ok. 2 tys. ha jest użytkowanych przez Kombinat Kietrz na podstawie krótkoterminowej umowie.
– Ale jest też kilka pól, gdzie tych nowych dzierżawców jeszcze nie ma i niestety te grunty no nie wyglądają dobrze. Leżą odłogiem – mówi szef Top Farms Głubczyce.
Dalsza część artykułu pod materiałem WIDEO.
Prezes OHZ Głogówek: podejście do Top Farms Głubczyce jest niesprawiedliwe
–Top Farms nie wyłączyła tzw. „trzydziestek”, czyli zgodnie z prawem musi te pola teraz oddać. Ale spółka ta obecnie walczy o zachowanie zarówno gruntów czy też produkcji zwierzęcej. Ale moim zdaniem, takie podejście do Top Farms jest niesprawiedliwe. W skali kraju bardzo dużo spółek wyłączyło te grunty [tzw. „trzydziestki” – przyp. red.] i obawiam się, że dzisiaj pozostawienie gruntów Top Farmsowi doprowadziłoby do tego, że inne firmy, które wyłączyły dzierżawione grunty, będą starały się odszkodowania – uważa Arkadiusz Kożuszko, prezes Ośrodka Hodowli Zarodowej Głogówek.
Przedłużenie dzierżawy dla Top Farms nie jest po myśli kierownictwa OHZ z jeszcze jednego powodu. Głogówek chciałby wydzierżawić od KOWR jedną z obór, która obecnie jest we władaniu Top Farms. Dopóki jednak spółka z Głubczyc nie odda dzierżawionych nieruchomości do KOWR, to OHZ nie ma w tym zakresie żadnych możliwości. Oprócz budynków OHZ Głogówek liczy także na przejęcie ok. 1300 ha gruntów.
Trwają rozmowy z rolnikami o ziemi po Top Farms Głubczyce
Jak zapewnia Ryszard Grüner, dyrektor opolskiego KOWR, ostatnio odbyły się rozmowy na temat rozdysponowaniu gruntów po Top Farms Głubczyce, w których uczestniczyli przedstawiciele Opolskiej Izby Rolniczej i lokalni działacze „Solidarności” Rolników Indywidualnych.
– Teraz izba rolnicza ma przygotować także swoją propozycję podziału tych gruntów i nieruchomości, tak aby majątek państwa, czyli te wszystkie budynki, które są postawione, nie zostały zmarnowane. Mają być dobrze zagospodarowane – mówi Ryszard Grüner.
Warto nadmienić, że zTop Farms Głubczyce znalazł się w pierwszej piątce największych beneficjentów dopłat bezpośrednich w Polsce za 2023 rok.
Paweł Mikos, Mariusz Drożdż
